Wspomnień czar:
taki do nas przeszedł, chowała sie w szafie przez 3 dni


a dziś się panoszy Panisko

Zachwycam sie to piękny ogród, miło powspominac.

Aniu, nicienie na stołówce - mam nadzieję że znajdą duzo... tzn. wolałabym żeby nie było tego paskudztwa ale jak już mają miec wyżerkę to na maxa

Pogoda nam pomaga - fajnie - i powiem ci że nastepnym razem (jak bedzie trzeba) to pisze się od razu na 1/2... 1/4 wystarczyła mi na styk...

Bolestraszyce zaliczone nawet deszcz nam nie przeszkodził bo zaczeło padac jak wracaliśmy

fajna impreza bedzie w noc świętojańską - zwiedzanie w nocy

Ech ciesze się z kwitnienia tej magnolii jak małe dziecko . zrewanżowała się po tylu latach tajemnych rozmów miedzy nami .miło że podzielacie Sebek ,Ola moją radość

Współczuję ślimaków...
Ja dwa dni też chodziłam po 23. po ogrodzie i nasłuchiwałam czy nie słychać turkucia, bo on niby jak świerszcz, a coś dziwnego działo mi się z trawnikiem. Myślałam, że jakieś cholerstwo go zjada, bo dziwne grudki ziemi i zżółkł jakoś. Na szczęście po zbadaniu sprawy okazało się że to wzmożona aktywność dżdżownic te kopczyki, a wysychał z niepodlania Dwie ulewy i zielony
Odetchnęłam

Ania, jak tam rabata pod oknem? Już coś wsadzone z zaplanowanych rzeczy? Bardzo jej jestem ciekawa.
Rabata "wsiowa" vel angielska piękna, trawnik wzorowy, ja dopiero wczoraj nasze pierwszy raz nawiozłam. Dzisiaj słusznie na nie leje deszcz.
A tak w ogóle w tym roku nie nadążam ogrodowo.

Na początek miłego wieczoru

abiko napisał(a)


Azalia od Alinki, przyjęła się pięknie, kochana dziękuję!
[img size=640x425

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/84/843664/original.JPG[/img]

U mnie też odkryłam stado wyjadających szałwie slimaków,nie jestes odosobniona w walce Ale jest pachnąco u Ciebie,tyle bzów

Śniłaś mi się ,jadłam u Ciebie ciasto z rabarbarem i bezą
Resztę snu opowiem Ci kiedyś,musiałam chwilę pomyśleć czy to mi się śniło ,czy na prawdę.