Iwona - jak wrzucałam trawę z koszenia to miałam gnój a nie kompost. Gnój dosłownie. Ja mam za dużo trawnika aby mieć czym zrównoważyć ilość trawy.. i nie mam czasu na suszenie trawy, jak mokrą się wrzuca to też jest niedobrze. Magazynować materiał do przekładania trawy też nie mam gdzie. Zresztą magazyn resztek to magazyn dla ślimaków. Z powodu ślizgaczy nie mogę mieć typowego kompostownika. Taki jeden staram się codziennie pilnować czy nic tam nie lezie.. i teren wokół jest odkryty by wróg nie miał gdzie się ukryć.
Dowód, że wisionka zaczyna kwitnąć

Tylko te prognozy pogody.. grr
Czereśnie też kwitną