Zielona Marto. Do wcześniejszego postu odniosę się w bardziej sprzyjających okolicznościach czasowych. Zawilce gajowe dadzą radę pod jeżówkami, tylko czy za bardzo ich później nie zdominują? Spróbować zawsze można, a potem zobaczysz. Poproszę o adres.
yolka - lubimy niebieskości O kancikowaniu nawet nie mam czasu pomyśleć. Jeszcze przesadzanie u mnie trwa.
Aniu, Zielona ma dobre oko oto co zastałam dziś rano, kiedy pojechałam otworzyć folię

mam judaszowca, co miał być pierwszym grujecznikiem rośnie trzeci rok i postanowił zakwitnąć, fotka kiepska, bo pochmurno było, może po południu uda mi się lepszą zrobić to zamienię


magnolia po deszczu

Gracilimus jest piękny.
W pierwszym roku wyglądało to tak:





warto czekać..też mam,ale jeszcze drobnica

ile mają lat??

prześliczne zdjęcie w awatarku Irenko
w trawniku obstawiam takie larwy bo wykopalam kilkanaście sztuk podczas zdejmowania trawnika pod różankę

Queeny zaczynają

I moje ostatnie zakupy wsadzone



... jeszcze żurawki w odcieniu bordowym i carexy jakieś jasnozielone, nawet wpadające w żółty?



Zastanawiam się cały czas nad tym jałowcem ... nie wiem czy go tu zostawić?

A mógłbyś pokazać (na zdjęciu), jaka duża urośnie hakone z takich malutkich roślinek, jak teraz. Ja dopiero teraz sadziłam hakone i moje też są właśnie takie maleństwa i zastanawiam się, czy ona w tym roku osiągnie okazałą wielkość? Aha i czym ją nawozisz?

Małgoś, zdjęcie z dzisiejszego spotkania:

więcej u mnie

Nasz nowy przychowek

Grujecznik nr 1


Grujecznik nr 2


różanecznik w pełni



ostatni kwiatek na Amanogawie, resztę przeoczyłam

Aniu - pamiętasz jak mówiłam,ze to zdjęcie puścimy w obieg jako inspirację .....????
To się śmiałaś ,a zobaczcie co dzisiaj spotkałam w szkółce :






I niech wszystcy sobie zapamietają,że Ania z inspiracją z mleczem w roli głównej była pierwsza!!!

Jutro mam wolne i będę działać. 2/3 dnia zamierzam spędzić na wykopkach. Ach! Cudnie!

Pracuję nad rabatą okalającą zakątek hamakowy. Uwielbiam to miejsce. Pod wielka wierzbą, lekko zacienione, zaciszne. I widoki z niego.
Na drugim zdjęciu widać właśnie gdzie przyszła rabata jest już "na gotowo, a gdzie jest zdjęta tylko darń. Na przygory ogrodnicze w tle nie zwracamy uwagi...