A teraz nie świąteczne widoki, ale nie chciałam się smucić... no holender jeden.. powinni sprzedawać w workach jutowych a nie w donicach...

W tym wszystkim dobrze, że tylko 3 sztuki kupiłam. Może jakimś cudem się przyjmą, ale jeśli tak to i 100 lat minie zanim zaczną rosnąć.
Sami zobaczcie:
Prawda, że smutny widok? żeby chociaż napisali że to 5min przed sprzedażą kopane były... ehhhh
z małych sadzonek zrobiłam swoją pierwszą kulkę cisową. No przynajmniej korzenie miały ok! Nie to co te holenderskie oszczędne wersje!
Kilka dekoracji światecznych... luby się dziwił ile królików nam się namnożyło z naszej dwójki sprzed 2 lat... no ale to przecież króliki więc się mnożą na potęgę
A tulipany potrzebują kilku ciepłych dni i będize cudnie... exotic emperor już szykują się do startu.