Ewo, Aniu - bardzo żal, że kamelie w naszym klimacie nie rosną w gruncie.
Co prawda, osoba sprzedająca mówiła osobie darującej, że ta kamelia może rosnąć w gruncie i że zeszłą zimę komuś przetrzymała.
Może i przetrzymała, bo zima była bardzo łagodna, ale temperatury poniżej -15 to ona na pewno nie wytrzyma.
Kamelia będzie rosnąć od wiosny do listopada na tarasie, a zimę spędzi w ogrzewanej szklarence i zakwitnie w grudniu albo styczniu. Liście będą większe, kwiaty również.
Jeszcze pokażę mój wiosenny ogródek doniczkowy, ładne narcyzy mi się trafiły - kupione tuż przed Bożym Narodzeniem, w Ikea, z dużej przeceny, trafiły do donicy i do szklarni pomidorowej. Może dlatego później zakwitły.
A tak, żeby kwitły w jednym czasie narcyzy, tulipany i róże (co prawda pomarszczone), to jeszcze u mnie nigdy się nie zdarzyło

.