Aniu tak, Ja największy przeciwnik róż dałem się wciągnąć w różyczkę. Nawet trzy już kupiłem, ale zobaczymy jak to będzie z tymi różami. W sumie to planuje tylko 10 krzewów

Jeżeli chodzi Ci o obcięcie żuraweczkom wszystkich liści to tak można. Odbiją ładnie za jakiś czas. Ja swoje żurawki będę dopiero czyścił po świętach bo wcześniej się nie wyrobie

Znowu plany realizują się szybciej niż planowałem, ale cieszy mnie to bardzo
Tosiu miło Cię u mnie widzieć

Prace trwają, a troszkę do zrobienia mam
Gosiu ja jeszcze troszkę sobie poczekam, ale nie przeszkadza mi to

Ciekaw jestem jak to będzie u mnie wyglądać.
Agato twoja wygląda mi na żuraweczke Honey Rose, ale szczerze powiem nie jestem pewien. Trudno mi rozpoznać po wczesno wiosennym wybarwieniu bo zazwyczaj ja wycinam żurawki w całości

Mam zdjęcie Rio z Maja, u mnie słońce ma do 14, później cień.
W całkowitym cieniu na pewno nie będzie mocno wybarwiona, ale jeżeli będzie miała słonko chociaż przez kilka godzin to będzie ładnie wyglądać.