Pszczelarnia napisał(a)

Orange Dream zapisane. Bajka na dobranoc! Zdrowiej.

Sprostowanie - Ewciu te tulipy co mam to Orange Princess, nie orange dream. Pomyrdało mi się, ale już znalazlam nazwe ogrodowej księżniczki.

BusyBee napisał(a)

Pewnie, że białe wybiorę pełno tego kolorek mi pasuje jak najbardziej ja juz przeszłam fazę ogrodu zieloo- zielonego teraz trochę ten kolorek rozbielę

A Ty juz wiesz jakie kolory zdominują Ci ogród???

No ja niestety nie zaczęłam od ogrodu zielono-zielonego, zaczęło się od zbyt wielu barw. Teraz większość kolorów to efekt sezonu 2013. Sezon 2014 to głównie biel, biel+zieleń, lekki róż oraz prawie czerń.
Na pewno następny sezon to biel, odcienie różu, czerń chyba też.

zaraz lecę do Ciebie zobaczyć co tam masz fajnego bo na pewno coś fajnego masz

atena35 napisał(a)

Jest tu na forum kilka "Królowych cebulowych", widzę, że jaśnie pani też pretenduje
cmok

Eeee tam, ja nawet nie pretenduję. Ot zgromadziłam dużą ilość cebulowych na małym kawałku. Trzeba teraz ogród uspokoić.

Królowe to mają jeszce te tulipy wkomponowane ładnie w całość, a u mnie jeszcze wiele przypadku. Ale co tam - uczę się w ten sposób

Przychodze do Ciebie o wschodzie słońca
Za oknem takie widoki, że szok, no ale jak zobaczyłam to:



Jak wstaniesz to poszukaj tam mojej szczęki, ok?
Człowiek taki gupi nawet nie przypuszczał, że z tulipanów można takie obrazy wyczarować (to o mnie było)
Buziak

Ewelina, ja nawet nie wiedziałam, że takie cuda istnieją
coś niesamowitego, te tulipany, co za śnieżna biel...





i to zestawienie mnie urzekło, bardzo wyrafinowane



Jeśli twierdzisz, że to jest misz-masz, to ja taki chcę

Czy mogłabyś napisac, jak rosną u Ciebie klony palmowe? Widzę, że zgromadziłaś niezłą kolekcję Przymierzam się w tym roku do zakupu i trochę się boję, czy już mam warunki.

ps zauważyłam, że jak odwrócisz zdjęcia w kompie, to potem nie chcą się wstawić odpowiednio, a jak zostawisz nieodwrócone, to się same ustawią jak trzeba nie wiem na czym to polega, ale u mnie tak to działa

Witam się i od razu podziwiam, piękne zestawienia kolorystyczne

jazzy napisał(a)

Przychodze do Ciebie o wschodzie słońca
Za oknem takie widoki, że szok, no ale jak zobaczyłam to:



Jak wstaniesz to poszukaj tam mojej szczęki, ok?
Człowiek taki gupi nawet nie przypuszczał, że z tulipanów można takie obrazy wyczarować (to o mnie było)
Buziak

haha! Ty rzeczywiście o świcie byłaś! O 5:18 to u nas jeszcze ciemnawo jest i może dlatego szczęki nie znalazłam. Ale dziś niestety exotiki przekwitły, jednak te ulewne deszcze im nie pomogły i nie utrzymały się jeszcze ok tygodnia. (a potem super słonko)Ale dolało konkretnie.
Jako że są same patyki to przeliczyłam ile tulipów było w tej "rzece" i rachunek wyszedł na 60+/-3. Obiektywnie stwierdzam że rzeka mogłabyć szersza albo ciut dłuższa i efekt też dalej byłby taki sam. Sadziłam w prostokątnych koszykach, dłuższymi bokami koszyki się stykały.

Buziak!!!

wietrzyk napisał(a)

Ewelina, ja nawet nie wiedziałam, że takie cuda istnieją
coś niesamowitego, te tulipany, co za śnieżna biel...





i to zestawienie mnie urzekło, bardzo wyrafinowane



Jeśli twierdzisz, że to jest misz-masz, to ja taki chcę

Czy mogłabyś napisac, jak rosną u Ciebie klony palmowe? Widzę, że zgromadziłaś niezłą kolekcję Przymierzam się w tym roku do zakupu i trochę się boję, czy już mam warunki.

ps zauważyłam, że jak odwrócisz zdjęcia w kompie, to potem nie chcą się wstawić odpowiednio, a jak zostawisz nieodwrócone, to się same ustawią jak trzeba nie wiem na czym to polega, ale u mnie tak to działa

tak, te white liberstar są cudowne, mój mocny nr 2! piękny pokrój, śnieżna biel oraz po tych deszczach co mieliśmy przez ostatnie 2dni to trzymają się duuuużo lepiej od exotików i pozostałych.

a misz-masz jest bo dalej na rabatce zupełnie inna kolorystyka, ale te 2 nawet mi wyszły Choć nie wiem co to za tulipany te herbaciane....

Co do klonów to warunki mają takie:
ziemia mokra i gliniasta, tylko część dnia na słońcu - rano i wieczorem. Ziemia rodzima była lekko roxluźniona piachem i torfem, ale mało tego było. Z nawozów to dostały i humus, i to co do trawnika [bo trawnik jest obok] i ciut tego co do cebul - czyli misz masz Ziemia ma odczyn kwaśny [mech pierwsza klasa Ci u mnie ]

Garnet jest u mnie 3ci rok, z tym że pierwszy to było dołowanie tylko. Potem musiał się przesadzić. To jego 2gi rok w ziemi. W ub roku miałam wrażenie że marnie z przyrostem ale teraz stwierdzam że przyrósł nawet ładnie. po deszczach został przygięty do ziemi [na serio! myślałam że gałązki się znów uniosą, ale zostają nawet jak deszcz obeschnie]. Ma typową dla siebie posturę - czyli taka kupeczka spadająca w dół. Cudny pokrój i kolor liści.
Tego klona nie przycinałam bo ma ładny pokrój i nawet nie wiedziałam jak.

Sangokaku - wsadzone w maju/czerwcu do ziemi jak wyżej. Oczywiście ciut rozluźnionej również piachem i torfem. Ma się dobrze, już w ub roku miał przyrosty. Uwielbiam go za taki świecący kolor liści oraz czerwień dość mocną gałęzi.
lekko go przyciełam. Ogólnie ma się dobrze.

Aconitifolium jest w donicy, ziemia ze sklepu. Choć może powinnam była rozmieszać z gliną. Tego chyba najbardzij przyciełam, ma się dobrze tej wiosny. Ma cudny kolor liści i na jesień płonie czerwienią.

Pozostałe 4 mam w donicach i są kupione tego roku i nie bardzo mogę coś o nich jeszcze powiedzieć. Ale - oby pięknie rosły A oto one:
Orange dream
Seyru
Dissectum
Peve Dave

PS. co do zdjęć to jest tak że wszystkie obracam na kompie a tylko wybiórczo potem się okazują nie odwrócone na O. więc nawet nie jest to regułą, nie wiem czemu.

malgorzata_s napisał(a)

Witam się i od razu podziwiam, piękne zestawienia kolorystyczne

Witam, witam i zapraszam częściej!

nicol21 napisał(a)

Eeee tam, ja nawet nie pretenduję. Ot zgromadziłam dużą ilość cebulowych na małym kawałku. Trzeba teraz ogród uspokoić.

Królowe to mają jeszce te tulipy wkomponowane ładnie w całość, a u mnie jeszcze wiele przypadku. Ale co tam - uczę się w ten sposób

Idziesz w dobrym kierunku Ok, w tym roku będziesz tylko księżniczką