u mnie Marto tez dupa, wsztystkie zakupione jesienią hakone zdechły, ani jedna z prawie 30 sadzonek nie przeżyła, więc rabat świeci pustkami, przesadziłam swoje sadzonki z przodka może uratują sytuacje.
Cały długi pas który poszerzałam tez dupa bo wszytsko male po przesadzeniu dopiero nabiera mocy. szkoda gadać.
Twojej lawendy szkoda mi strasznie bo kochalam te rabacisko .Cudne zresztą
ale czekam na nową jej odsłonę
Nie ma co płakać trzeba do przodu to moja dewiza
Dziewczynki nie mam czasu na leżenie z drineczkiem ale też praktycznie roboty w ogrodzie mało jest jakoś. nie dopieszczam -może dlatego. tylko to co konieczne. Absolutne minimum
Malkul i Madzenka też je mają-napewno już od jakiegoś czasu-zapytaj. Ja póki co-moich strzyc nie będę. Mają robić efekt takich jeżów zatpionych w montanie.