To jest beton architektoniczny-taki z wżerami. Jedyny minus, że ciężka-więc tak co dwa dni jej położenia nie mam co zmieniać
a ile tych sosenek potrzebujesz? bo to mikruski rzeczywiście, pocieszne, z drugiej strony te rośliny tak pędzą ze wzrostem jak mają dobre warunki że aż miło patrzeć.
O, niefajna sprawa. A moze w nocy odpracowujesz stres szczekami i zgrzytasz lub zaciskasz mocno szczeki? Ja mam taki problem juz od wielu lat. Pomaga mi taka specjalna szyna zakladana na noc, w moim wypadku dosc gruba, bo ciensze szybko robily sie dziurawe. To pomaga. Mialam juz okresy, ze ze wzgledu na bol nie moglam nic jesc, tylko pilam napoje poprzez slomke. Poza tym pomaga masaz szczeki u fizjoterapeuty, ktory ma do tego celu specjalne szkolenie zrobione. Nie kazdy moze to robic.
Ile takie mikruski kosztują?
Mikruski fajne, może nie tak szybko, ale urosną. Donica śliczna
A te mikruski to duże rosną tak docelowo? Podobają mi się, a myślę o swojej podwykuszowej i jakiejś kosodrzewinie.
Żeby się nie rozpisywać...u mnie silne bóle migrujące-nie takie, że nudzenie zęba,ale szarpanie jak przy poważnej próchnicy-nie mogę wskazać, który ząb. Miałam robione srylion prześwietleń, wymienione stare wypełnienia, TK szczęki-opowieść rzeka. Teraz mam sezon w miarę ok-ale to zmienna sprawa. Pole do popisu faktycznie jest...planujemy działać-pogoda dopisuje.