Witam, zagladalam tutaj juz tamtego lata 2014, gdy zalozylam trawnik z rolki, gdzie wygladal jak ze snu, pozniejszym latem trawnik zaczal metniec w oczach, jak sie dowiedzialam od sklepowych zrodel, przesadzilam z azotem i wypalilam trawe w niektorych miejscach, kazali mi ja obficie podlewac, tak tez uczynilam. Zima byla nie za sroga, a dzis po moich wypocinach wiosennych, walowaliu trawnika, bo wystepowaly nieroznownosci, potem rozprowadzilam pierwszy nawoz w tym sezonie z wapniem, za tydzien wybija termin zapodnaia kolejnego nawozu, z witaminami ...ale z informacji, ktore zaczerpnelam na tym forum oraz telefonicznie od dostawcy trawy, wszystko robilam bez zarzutu, moja trawa na dzien dzisiejszy wyglada nieciekawie
Wlasciwie to mam problem ze snem, bo ciagle mysle gdzie popelnilam blad.... wrzuce dwie fotki z tamtego roku i z tego, i jakby znalazla czas Pani Danusia lub inna osoba na poswiecenie sekundy i rozwiazaniu moich koszmarow... bylabym wdzieczna.
Jak ktos ma jakis pomysl, bede wdzieczna.
tak wygladalo rok temu po zalozeniu
zdjecie z bliska:
kolo bramki:
a tak jak wyglada z widoku: