Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Kwiatowy ogródek Monteverde 18:15, 25 lut 2015

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Magnoliom pączki coraz bardziej pęcznieją

rodki też maja się dobrze

tu America

Helsinki w tamtym roku okrutnie połamany przez dzikie koty

a tu mieszaniec 2 w 1

Życie w wiejskim ogrodzie 18:15, 25 lut 2015

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

Agatek napisał(a)

Witam
Ja wolę zwykłą lawendę, kocham ją i uwielbiam ten zapach na działce powsadzałam kupione w doniczkach, na zimę przykryłam i liczę, że odbiją. Zebrane kwiaty ususzyłam i porobiłam małe bawełniane woreczki, które powsadzałam do szafy
w tym roku mam w planach robić mydełka zapachowe

Taką lawendę też u siebie mam ale w gruncie Najstarsze krzaki mają już po 10 lat i bardzo dobrze sobie radzą Francuska sadzę w donicach i traktuję jak jednoroczną Bardzo dobre są lawendowe ciasteczka Próbowałaś kiedyś ? Przepis

Kwiatowy ogródek Monteverde 18:07, 25 lut 2015

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Miłek coraz większy

chyba będzie amurski a miał być Sandanzaki z zielonym środkiem, taki uczciwi są nasi sprzedawcy

Kalina bodnantska Charles Lamont

liście zimowitów

barbula klandońska variegata ma maleńkie listeczki, slabe zdjęcie wyszło

widać, że lilak węgierski po przesadzeniu przeżył

azalie też maja się dobrze

Kwiatowy ogródek Monteverde 17:59, 25 lut 2015

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Rench napisał(a)

Pomysł z organizerem ze starych spodni dobry,ja też rozwalam po całym ogrodzie małe narzędzia,a później chodzę i szukam,pół dnia
Wymyśliłam,że kupię jeden krwawnik na próbę, posadzę przy wysokiej róży,żeby miał się na czym wesprzeć,tak jak Irenka radziła z mieczykami .

W tamtym roku też miałam mieczyki przy róży Lugdunum

a krwawnik zawsze możesz do róży podwiązać

Kwiatowy ogródek Monteverde 17:56, 25 lut 2015

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Napia napisał(a)

Fajny ten pomysł z fartuszkiem A przebiśniegi prześliczne.

Pewnie że fajny ja kiedyś po 2 latach w ziemi wykopałam sekator, a tak włożysz do kieszonki czy jakieś torebki z nasionkami i siedzą

dzisiejsze

Kwiatowy ogródek Monteverde 17:54, 25 lut 2015

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Marzenka napisał(a)

Aniu zaintrygowałaś mnie pytaniem o kopczyki. Czyżbyś tak w sezonie rozgarniała? Ja to robię w okolicach kwitnienia forsycji

No bo u Ciebie wszystko szybciej ja też jak kwitną forsycje chociaż wczoraj i dzisiaj zauważalnym na różach nowe pączki, coby się nie zaparzyły pod kopczykami

Ewulkowy ogród pod lasem początki... 17:46, 25 lut 2015

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Do góry

pasjonatkaamatorka napisał(a)

Platycodon Astra Blue

na stanie sztuk 1

śliczna

W cieniu - zacieniona 17:28, 25 lut 2015

Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry

Dzisiaj pierwsza kawka na Z. Zaczęliśmy od wybierania liści.

Trzeba będzie się nieźle napracować ...kilka koszy m. już wyzbierał...końca nie widać...ale było pięknie...słonecznie i cieplutko.

W cieniu - zacieniona 17:17, 25 lut 2015

Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry

poz 14

"pomidorkowo"

Raczkujący ogród Iwony 17:16, 25 lut 2015

Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 1451
Do góry

I kilka miejsc, które czekają na zmiany i uporządkowanie.

Z tyłu:
1. Zrobić trawnik, całkiem nowy, z siatką na krety. Przerobić kącik dla dzieci.

2. Uporządkować warzywnik, pomalować skrzynie, pomieszać warzywa z roślinami ozdobnymi.

3. Dokończyć rabatę z lewej strony, posadzić tuje i smaczki.

4. Dokończyć rabatę z prawej strony, posadzić świerki serbskie i Vanilla Fraise. No i wszędzie kora.

Raczkujący ogród Iwony 17:06, 25 lut 2015

Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 1451
Do góry

Nie mogę doczekać się wiosny, ale jak pomyślę ile mnie czeka pracy to padam.

Niespodzianki po zimie.

Trzy jabłonie - marzenia o ogrodowym azylu 17:06, 25 lut 2015

Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 966
Do góry

Ogród nadal pełen gwaru

Raczkujący ogród Iwony 17:02, 25 lut 2015

Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 1451
Do góry

No to trochę ogródka na koniec lutego.

Tulipany szaleją i przerażają. W 2013 były takie duże w połowie marca, a 15 spadł śnieg i leżał do kwietnia.

Bratki mają pąki.

Wrzosy śpią.

Tutaj poszalałam z sekatorem, wycięłam trawy i pocięłam hortensje Limelight.

Miniaturowa miejska oaza Ani 17:02, 25 lut 2015

Dołączył: 21 lut 2015
Posty: 73
Do góry

Witajcie,

Spędziłam kilka dni (i nocy

przęgladajac to forum.
Spacerujac boso po Waszych ogrodach, przypatrujac sie niesmialo roslinom budzacym sie do zycia, wachajac kwiaty i przysluchujac sie delikatnemu szelestowi traw. Czujac sie niczym Alicja w Krainie Czarow, chlonelam piekno i przede wszystkim podziwialam niesamowite przemiany Waszych ogrodow.
Chciałabym zaprosić Was do towarzyszenia mi w mojej przygodzie z pierwszym wlasnym ogrodkiem.
Mimo iz jest to tylko miniaturowy kawel ziemi przy mieszkaniu w centrum miasta, niesmialo licze, ze dotrzymacie mi tu towarzystwa, traktujac go jako wyzwanie, jakiego tu chyba jeszcze nie bylo

Serdecznie zapraszam

Kiedyś będzie tu ogród 16:45, 25 lut 2015

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry

Tak się zastanawiam gdzie są granice mojej cierpliwości. Zamówiłam nasionka i dotrzeć nie mogą. To znaczy wysłane już, ale pan listonosz boi się samochód pochlapać i do mnie nie wjeżdża (kawałek żwirówki). Na pocztę dodzwonić się nie mogę. Jak jurto nie dostarczy to im sajgon zrobię. Tam min moja stipa i werbena czeka.

Złość rozładowywałam dzisiaj w malinach, bo jak słusznie Danusia stwierdziła, jak się rozłażą tzn że zaniedbane. Miałam asystenta.

No i pojawiły się pierwsze barwy w ogrodzie.

Trawy nadal zachwycają.

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 16:30, 25 lut 2015

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry

Agania napisał(a)

Mój własny...

No, ładnie to tak. Jak ja rozważałam czy posadzić Atropurpureum czy Trompenburga to nic się kobieta nie przyznała, że ma oba i doradzi.

Szybciutko tu proszę o fotkę całego Trompenburga i porównanie obu. Bo ja chcę jednego z nich nad oczkiem posadzić i mam dylemat.

Ogród pod trzema dębami 16:23, 25 lut 2015

Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry

Wiosna wiosna ...

Na tym zdjęciu doskonale widać ile do przodu są krokusy sadzone dwa lata temu w stosunku do tych z zeszłego roku, które posadziłam wzdłuż trawnika.

Ale prawdziwym zwiastunem wiosny jest ta Pani.