U mnie dzisiaj zamiecie i zawieje To znaczy co Krzyś zamiecie tomu zawieje
Koniec świata śnieżny. Tylko kawka, kominek i trunek na frasunek
Moje okna na świat
W Pszczynie siedzimy i ciekawe czy wyjedziemy dzisiaj...zawierucha, zamieć i wszystko, co tylko można sobie wymyślić...o wiośnie mowy nie ma!!! Tylko Figo się cieszy...
Zamówienie do bylinowego mam już zaplanowane, ale jeszcze nie złożone. Jest raczej skromne.
Jeżeli chodzi o piwonie to faktycznie nie są tanie, ale na szczęście są Walentynki i Dzień Kobiet. U mnie wszyscy wiedzą, że dla mnie prezenty to tylko coś do ogrodu. W tamtym roku na Dzień Matki zażyczyłam sobie od córek widły Fiskersa. I taki prezent otrzymałam. Maja ze mną dobrze, nie muszą się głowić co mi kupić. Pytają, ja składam zamówienie w określonej kwocie. Wszyscy są zadowoleni. Fajnie, że są takie święta, można zaszaleć
Piwonie kupuje też w woreczkach w co. Póki co, dwa razy kupiłam i odmiany były takie jak na woreczku.
I kolejne spojrzenie na docelową różankę w purpurze i bladym różu
I fastigaty na tyłach przed zimowym cięciem. chyba w tym roku beda juz z nich porządne stożki, widać błędy w cięciu.... Ale juz sprzet na wysiegniku jest więc zaniedbań więcej nie będzie