Wspólczuję Ci Bogusiu , bo ja chociaż z okien mogę obserwować a i krotki spacerek zrobić tylko zawsze bardziej kusi by coś robic Zdrówka życzę Pozdrawiam

Piękna wiosna u Ciebie, a młode przyrosty berberysa wyglądają jak kwitnące kwiatuszki.

No niech mi ktoś powie, że berberyski nie są piękne! Wiem, że kują, ale teraz już kolorem zachwycają! Lubię je bardzo...też mam

Zdrowiej szybciorkiem czy z prądem, czy bez...

I zapewne się skusisz, bo nie wiem, jak to jest, ale ogród leczy, jednym ciało, innym duszę, albo wszystko razem u mnie tak jest, a ty chyba dużo do mnie podobna, nawet z tymi kręconymi włosami
O lawendę się nie martw, z parę naprawdę ciepłych dni i ruszy

Zagladam i zdrówka życzę, ja chyba od córki grype podłapałam, zaczyna mnie rozkręcać, nie tam gdzie chcę

Ogródek bardzo fajny, rzeczywiście liliowo i kolorowo, bardzo mi się też podobają powojniki i milin, masz może jakąś sprawdzoną metodę na uwiąd powojników?