Dziękuję za bardzo miłe przywitanie.Zdjęcia bardzo powoli mi sie ładują i troche mi zejdzie zanim umieszczę swoje "wypociny".
Tak było .Teraz jest trochę lepiej he,he.

Wiosna ,lato 2014

Trochę wspomnień....

Mam jeszcze jedno pytanie,czy te wszystkie rośliny pomieszcza sie na tej rabacie? Myślę o szerokości. Marcin napisał o hortensji Bobo, ale ona jest bardzo niska, czy nie lepiej wsadzić tutaj Limetkę lub Vanilkę?(jak u any art) A może za Bobo wsadzić trawy a nie obok? I zamiast kulek, płotek z buksa?A co z jałowcem czy on tu pasuje? Boże ile pytań aż głowa boli.

i domek na kołach wjeżdża na działkę




I stoi!

jak powstało Zacisze!
Moje zacisze powstało w 208r zwysypiska śmieci i ugoru.Rok karczowałam dziki bez.

Troszkę zdjęć stałym mieszkańców

potem przyjechał dom:



wielki tir...przywiózł domek od producenta

rozładunek:

Kuklik napisał(a)

Ciemierników też jeszcze nie ruszam, ale wiosenne porządki zaczęłam Trudno się powstrzymać przy tej pogodzie. Marzec nie styczeń

A jak przymrozi? musisz mieć gałązki w pogotowiu ja tylko chodzę i oglądam, na razie nic nie ruszam pozdrawiam

hanka_andrus napisał(a)

Kartaczesięmogąrozpadać
1. za długo gotowane
2. za luźne ciasto- ja dla pewności dodaję 2 łyżki mąki ziemniaczanej i trochę zwykłej pszennej
3. starte ziemniaki trzeba odcisnąć z nadmiaru wody i kupować takie , które nadają się na pyzy./bywają takie oznaczone w handlu/

Haniu fajnie, że wpadłaś i pomogłaś Kaysi pozdrawiam serdecznie

glina z której można kleić garnki


już po wyjściu z dołu...z ziemi...



i efekt końcowy...

LadyR napisał(a)

Marysiu jestes dla mnie inspracją, tak mi się podoba twój ogródek, a szczególnie wylewające na uliczki rośliny. Czy masz jakieś miejsca cieniste, co tam posadziłaś? A na nasłonecznionych co ci rośnie? Interesyją mnie najniższe poziomy.

Zawsze moim celem było, aby ogród wyglądał jak najbardziej naturalnie. Stąd pomysł obsadzenia przestrzeni między kamieniami karmnikiem, aby ścieżka nie była taka oczywista No i te niziutkie roślinki nachodzące na ścieżkę. Czasem trudno przejść, więc po przekwitnieniu staram się to trochę ograniczać.

utopione po raz kolejny szambo...


roboty ziemne nie do pozazdroszczenia.
Ława,na której miał stanąć dom musiała być dobrze zakotwiczona w tej glinie..

Monika.. przegapiłam godzinę na usunięcie fotek.. .. nie odezwałaś się u mnie, że widziałaś.. jak przeszkadza to poproszę Ronina i usunie..
Trawka latem w upały potrafi być ciut gorsza.. tu nie podlewamy, a drzewa piją wodę.. ale jak popada to się z powrotem ładnie zieleni.. .. widać, że przy fotach z liliowcami jest już kiepska
Ja na twoim miejscu w sadzie właśnie tak bym zrobiła.. jak już to rabaty wokół, jak czerwone linie, proste linie lub wyokrąglone.. nie muszą być liliowce, mogą być różne kwiaty.. w sadzie możesz poszaleć, to nie rabata frontowa .. w półcieniu dużo roślin da sobie radę. Ewentualnie jedna w środku, ale masz tak duży ogród, że ja w sadzie bym nie robiła za dużo nasadzeń, bo i tak masz co robić w pozostałej części ogrodu. Rabaty na gęsto z bylin, by było jak najmniej pielenia.... wyciąć co brzydkie, do kompostownika wrzucic i po robocie.

Zielona zasłona od sąsiadów w cieniu to jedynie cis, albo choina kanadyjska. Możesz tam sobie zrobić hostowisko


A tak wygląda żywopłot, ale trzeba ciąć.. .. to u nasze Finki forumowej, ostatnie foto.. https://www.ogrodowisko.pl/watek/647-zielony-punkt-ogrod-finki?page=72

wykopy pod dom...glina i kamienie na powierzchni -kiedyś było tu składowisko materiału pod budowę okolicznych dróg..



utopione szambo- wysoki poziom wód gruntowych

w końcu mogłam zobaczyć całą działkę...

brzozy miały być po środku...ale nie wyszło.Po niwelacji "przewędrowały

Katkak napisał(a)

Ania tak moje cisy wyglądają teraz. Powiedz proszę ile mniej więcej mam je skrócić.

ja bym ciachnęła wszystkie na równo i delikatnie po bokach by je pobudzić

Działka ma 1000 m kw i jest w kształcie prostokąta. Ze względu na to, że jest to teren podmokły ,gliniasty musieliśmy wykonać drenaż wokół budynku i podnieść trochę teren.Woda drenażu spływa nam do studni przy oczku wodnym . Zawsze mam zapas wody do uzupełniania w oczku i do podlewania roślin.

Początki oka Sama je sobie wykopałam ,ale niestety przypłaciłam zdrowiem (jestem po operacji kręgosłupa)






A tu coś dla widzów o mocnych nerwach
Początki warzywnika





W maju 2013 okolice oczka wyglądały tak

ewakatowice napisał(a)

A teraz nasadź sobie jakiś intensywnie zielonych roślin…
Takie limonkowe ładnie by się odcinały

jednak wcale głupio to nie wygląda a przed ścianką łan traw albo hortensji

A teraz nasadź sobie jakiś intensywnie zielonych roślin…
Takie limonkowe ładnie by się odcinały