Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

mój ogród Zacisze w Księżym Lesie 21:23, 20 sty 2015


Dołączył: 16 sty 2015
Posty: 98
Do góry
mój ogród Zacisze w Księżym Lesie 21:21, 20 sty 2015


Dołączył: 16 sty 2015
Posty: 98
Do góry
wiosenne zmiany
Komendówka 21:20, 20 sty 2015


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Do góry
Zakwitła liatro-sosenka
mój ogród Zacisze w Księżym Lesie 21:18, 20 sty 2015


Dołączył: 16 sty 2015
Posty: 98
Do góry
Witam ponownie!
Ogród symetryczny 21:15, 20 sty 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 47
Do góry
kilka zdjęć na dobry początek

wnętrze
przed

po
Pomieszanie z poplątaniem.Może kiedyś coś z tego wyrośnie :) 20:38, 20 sty 2015

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 135
Do góry
Nasz zwierzyniec









Przyjazny ogród 20:38, 20 sty 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Bogdzia napisał(a)


Piękny żagwin.Przy jeziorku nie da rady bo obudowane kamieniem a w jeziorku też nie bo półki pełne kaczeńców i pałki a potem jest już za głęboko.Mam trochę irysów na ogrodzie szczególnie tych bezbródkowych i to musi wystarczyc.Wycinanie też sie skończyło , własnie zaczęły się kłopoty z utrzymaniem sie w pionie i to całkiem bez pomocy trunków.


Rododendronowy jest ogrodem wyjątkowym, jedynym w swoim rodzaju i takim niech pozostanie
Dla Ciebie azaliowy wąwóz w Bolestraszycach, początek kwitnienia.



I azalia pontyjska, szkoda że nie czuć zapachu.



Ogród w budowie - nieustającej 20:36, 20 sty 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Gabriela napisał(a)
No to już jesteś oficjalnie powitana.
Wiesz co? Nie wszystkie róże są aż tak wymagające. Jeśli nie możesz o nie dbać regularnie, to sadź już teraz pomarszczone i krzaczaste, okrywowe. One naprawdę nie potrzebują troski, a za kilka lat będziesz miała piękne, duże krzewy.
Popatrz, taka odmiana niby okrywowa Alberich rośnie sama.



A to się załapałam na imprezę różaną, a że przy okrągłej cyfrze jesteśmy to dziękuję za ciekawe zdjęcia, informacje, rady i wieści z pięknych wycieczek i życzę coby w kolejnych stronach wieści ogrodowych było jeszcze więcej.

Szukam "siostry" dla the Fairy czy ta róża przypomina Ci tamtą? no wiadomo że inny kolor ale chodzi o kwiatki

pozdrawiam
Przyjazny ogród 20:29, 20 sty 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Za brunerę dziękuję.


A ja Dzięki za ogród Stefani, pięknie relacjonujecie, lepiej rozumiem teraz Twoje przemyślenia.
Pogórze Dynowskie, dolina Sanu spowita mgłą, poranek, zawsze w tym samym miejscu od wielu lat.




Kwiatowy ogródek Monteverde 20:28, 20 sty 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
U mnie dzisiaj cały dzień śnieg padał grubymi płatami, co rusz trzeba było odśnieżać teraz spokój, ale wiatr wschodni przyniósł zimno na dwór tylko wychodziłam z psem z przymusu. Na balkonie stado gołębi (zmieniały się) dopadło do ziarenek aż się pobiły, no i sikorki bardziej intensywnie dzisiaj pojadały

gołębie strasznie brudzą, teraz na zdjęciach widać jaka szyba już brudna no i drobnica na górze

Ogród w budowie - nieustającej 20:26, 20 sty 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
No to już jesteś oficjalnie powitana.
Wiesz co? Nie wszystkie róże są aż tak wymagające. Jeśli nie możesz o nie dbać regularnie, to sadź już teraz pomarszczone i krzaczaste, okrywowe. One naprawdę nie potrzebują troski, a za kilka lat będziesz miała piękne, duże krzewy.
Popatrz, taka odmiana niby okrywowa Alberich rośnie sama.

Pomieszanie z poplątaniem.Może kiedyś coś z tego wyrośnie :) 20:25, 20 sty 2015

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 135
Do góry
Pomęczę Was jeszcze trochę fotkami . A co tam







Komendówka 20:20, 20 sty 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
roma2 napisał(a)
Takie miałam, ale z bólem serca wywaliłam. Kwitły pięknie, ale już w lipcu chorowały. Ponieważ ja nie chemiczna, to moje wysiłki w ratowaniu spełzły na niczym. Bo zapomniałam dodać (gdyby ktoś chciał mnie zrugać tak od razu), ze walczyłam o nie dwa lata, ale my na przedziałce jak mówimy raptem raz na dwa tygodnie, to kiepsko z ogarnięciem. Małż pracuje na nasze marzenia 300 km od domu (buuu), a ja choćbym chciała to 40 km piechty nie dam rady.


Och, posadziłam kilka lat temu całą alejkę z nich i nie przeżył ani jeden. Te głogi Paul's Scarlet są dla mnie sentymentalne, bo cała ulica tam gdzie mieszkałam kiedyś, była nimi obsadzona i zaglądały pięknie do okien na piętrze. I nigdy nie chorowały i dalej rosną zdrowo. Nie wiem, co jest nie tak z nowymi egzemplarzami.
Twoje były piękne i te kwiaty, strasznie żal.

Obserwuję na zdjęciach, jak rabaty powoli zaczynają sie zapełniać, chociaż jeszcze nie przeszłam na drugą stronę....
Przyjazny ogród 20:20, 20 sty 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Piotr_ napisał(a)
U cb zawsze wspomnienia ciekawe i cudne...

Piotrek, dzięki, ale to ja do Ciebie pałam wielkim szacunkiem, za ten klimat śródziemnomorski, ogród twój jest taką fajna odskocznią, oleandry, kordyliny, juki ...

Przyjazny ogród 20:13, 20 sty 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Madziarzeszow napisał(a)
Zawilce cudne , żagwin też śliczny i to prawda na niego zawsze znajdzie się miejsce

Witaj Madzia, żagwiny i wszystkie inne płożące kwitnące o tej porze robią wrażenie. Pozdrawiam




Ogród w budowie - nieustającej 20:12, 20 sty 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
roma2 napisał(a)
Nowa podgląda, (jakby to nie brzmiało).


Lubię "Nowe" podlgądające. A lubisz róże?



Ogród w budowie - nieustającej 20:10, 20 sty 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Urszula, Kasia - dziękuję: jednej za kwiatki pachnące, a drugiej za dubeltowe powinszowania.
A i jeszcze Hani za wierszowanie okolicznościowe.

To co? Coś ładnego i wiosennego dla Was. Czekam na tę magnolię, ma piękne pąki.



Życie w wiejskim ogrodzie 20:07, 20 sty 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
Moje ukochane miejsce na ziemi 20:07, 20 sty 2015


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
moje grudniki mają drugie kwitnienie ...w listopadzie raz... teraz drugi





Blaski i cienie nowego życia 20:07, 20 sty 2015


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
wietrzyk napisał(a)



Kupne doniczki wstawiam do osłonek i podlewam co 2-3 dni. Raczej nie jest dobrze żeby stały w wodzie ani miały sucho. Moje zawsze mają wilgoć. W zeszłym roku na dno osłonki wsypałam trochę keramzytu...wtedy doniczki w wodzie nie stoją w razie przelania. I tyle.
Potem 3 azalie razem dałam do dużej donicy do kwaśnej ziemi i nawoziłam jakimś nawozem humusowym do Rh i azalii i wystawiłam na zewnątrz ale północno-zachodnią stronę domu. Kwitną od grudnia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies