Janina napisał(a)

Młotsza wnusia Nataszka w szczypiorku siedmiolatce.

Janino, kto robi takie artystyczne zdjęcia???
Są rewelacyjne!
To jesienne starszej wnusi w czerwonym płaszczyku też mnie biło w fotel.

Wnusie masz śliczne. Wszystkie dwie.

ele2001 napisał(a)

No to wiśnie super ale do grabów formowanych sie nie umywają no tylko że jakąs co roczną prace trzeba w nie wliczyć.

Nie przejdzie, ja mam 1,58, a jak mężowi powiem, że ma jeszcze jakieś formy prócz żywopłotu ciąć, to gotów mi to drzewko podlać jakimś octem . Ale piękne są .

Znalazlam !
Udało mi sie spotkac dzisiaj iglaka ktorego poszukuje i nie moge znalezc bo nie umiem go zidentyfikowac
Moze ktos pomoze mi rozpoznac ?
Drzewko nie jest jeszcze tak duze jakie widzialam kiedys, ale jzu widac ze dolne galezie zaczynają przybierac ksztalt taki jak u swierka
Pokroj przypomina bardziej drzewo niz kolumnę jak zwykłe thuje
Poza tym pokroj dosc luzny i wyraznie widac poszczegolen galęzie
Galązki sa takie koronkowe, podobne jak u thuji czy cyprysika ale ladniejsze
Czy to jakis zywotnikowiec ??

Zdjecia sa kiepskie i moze nizbyt dobrze widac bo robione telefonem i bylo dosc ciemno

Iglaczek jest taki sliczny ze musze go miec !

No to wiśnie super ale do grabów formowanych sie nie umywają no tylko że jakąs co roczną prace trzeba w nie wliczyć.

Albo tak

jej... przepraszam zaskoczyliście mnie ilością odpowiedzi, pierwsze zdjęcia stanu obcnego wstawię jeszcze dziś. Może też coś z domu, tak na dobry początek. Widok przez jedno z trzech okien w kuchni.

Gosiu przód bym widziała tak


Przesadziłabym drzewko w rabatkę bo źle się będzie kosiło Środek zostawiłabym taki szeroki bo pewno dzieci będą chciały w coś pograć więc trawnik musi być spory. Żywopłot nie musi być koniecznie z cisów bo duże dużo kosztują. Może to być pergola porośnięta pnączami ale też piękny żywopłot grabowy czy bukowy.

Dla mniejszych ptaszków

Rankiem taki widok zza okna...

Aga, na 700

zaczarowanaa napisał(a)

Wszystkie fotki cudne, ale ta najbardziej chwyta mnie za serce
Uwielbiam zimne klimaty, sine morza i wiatr. Wakacje mojego życia spędziłam na Svalbardzie Mąż śmieje się, że w poprzednim wcieleniu byłam wikingiem
Byłam już kiedyś w Twoim ogródku, ale widzę, że stron przybyło, więc z przyjemnością nadrobię.

Dostałam takiego ptoka od Bratanicy

Malgosik napisał(a)

Ewa
Skąd Ty wzięłaś taki ładny czosnek?
Widziałam że u jazzy wrzuciłaś na 200 stron.
Przecież ogród masz nowy???????

Już się tłumaczę. Mój ogródek powstawał w ubiegłym sezonie… właściwie jak tylko można było wbić pierwszą łopatę w ziemię. W grudniu ubiegłego roku posadziłam 4 główki czosnków.
Nigdy nic nigdy nie sadziłam z cebulek wiec postanowiłam zrobić testy czy mnie coś urośnie.
Usadziłam do ziemi, nieporadnie., jak postały donice - przesadziłam

i oto krótka historia moich 4 czosnków

wspomnień czar

Wschód i południe (lewe i środkowe)

Pod koniec widoki z okien

Polowanie na lustro w lustrze

Mysza napisał(a)

Piękne są