Przenoszę mojego posta od siebie na wątek specjalistyczny.. może się ktoś jeszcze wypowie...w temacie co irysy lubią najbardziej
Mariusz... ja też doszłam do wniosku, że to irys syberyjski i chyba Perry's Blue, któremu nikt nie powiedział, że on w oczku nie powinien rosnąć. Więc rośnie. Mam syberyjskie (pasuje też na Perry's Blue), kwitną w tym samym czasie, wyglądają tak samo. Jednym nikt nie powiedział, że na suche stanowisko się nie nadają (a tak rosną, tam sucho jak diabli, bo pod jodłami), a drugiemu, że w wodzie nie powinien... Rośnie w wodzie już od wiosny 2012r.
Przestudiowałam na fotach irysa żółtego i jednak ma inne liście. Jak spojrzałam na fotę gdzie widać jedne i drugie, to zdecydowanie liście inne.
Według praw fizyki bąk nie powinien fruwać, bo doopa za ciężka, nie te rozłożenie ciężaru, skrzydła za małe, , a fruwa.. konstruktorzy nazywaja to "prawem bąka".... lata bo nie wie, że nie powinien... a ja mam w oczku irysy, które rosną"prawem irysa"
Na górze ten w gruncie suchym, a na dole w wodzie.. kolor zależny od oświetlenia, obiektywu i takich tam.. ale są takie same.
..ale sadź nie czekaj, ja też nie miałam planu nasadzeń, ja taka spontaniczna jestem, że nic nie planuję, tylko sadzę i intuicja jak na razie mnie nie zawodzi, mnie się podoba, a z ałyczy to bym do końca nie rezygnowała, tylko przeczeska by się przydała
. Posadzę w tym rojniki 
