Dziewczyny odpiszę zbiorczo

działka ma 52a, jest budowlana i w gminie jest ustalony miejscowy plan zagospodarowania dla tej działki więc myślę, że żadne niekorzystne zmiany związane z ustalanym planem ogólnym nie powinny jej dotknąć.
Czy będzie nowy dom, trudno w tej chwili to do końca przewidzieć. Ja bym chciała się na tą wieś wynieść, moja dzielnica się rozrasta w sposób który nie do końca mi pasuje. Za chwilę młodsza córka pojedzie na studia, dom mamy teraz dość duży, chociaż mąż twierdzi, że nie, no ale on go nie sprząta

Zobaczymy co czas przyniesie, nie ukrywam, że mam z tyłu głowy lęk związany z obecną sytuacją geopolityczną ale nie prowokuję do dyskusji bo każdy może mieć swoje obawy i lęki. W tym roku raczej tam nie będziemy nic robić, ojciec właściciela działki chciałby na niej jeszcze w tym roku uprawiać zboże, ja się na to zgodziłam. Na jesień mają zrobić przyłącze prądu i wtedy zobaczymy co dalej. Działka jest lekko pochyła więc pewnie trzeba by ją było lekko wyrównać. Na początek może posadzę drzewa i ewentualnie żywopłoty ale to wymaga planu i chociaż wstępnego posadowienia budynku.
Aniu gratuluję Ci nowego nabytku. Pokaż tą posiadłość