Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Za drzwiami do ogrodu...

anpi 19:45, 31 sie 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Dobrze pamiętam, że na wiosnę kupiłaś białe azalie? Czy to rododendrony były? Jaką odmianę? Jakąś kompaktową?

Azalia japońska"Schneewitchen"
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 19:54, 31 sie 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065
anabuko1 napisał(a)

Warzywnik wykwiecil ci się na maxa.
Jeżówki piękne.
I te odmianowe pełne nawet ci dobrze rosną.
A u mnie coś poprzepadaly.

Rabaty kwiatowe na części warzywnej teraz przysychają, ale na fotkach jeszcze jako tako
Tu z 12.08


____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 20:05, 31 sie 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065


Na tych dzisiejszych już jakby jesiennie:



____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 20:39, 31 sie 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065
Margo2 napisał(a)
Niezmiennie zachwycam się ogrodem.
Super, że macie taki fajny kontakt z dziewczynami.
Ja też w odległości 1,5 godziny mam Mrokasię, April, Ursę, Lucy i jeszcze kilka.
Najgorsze, że czasu brak na spotkania, bo musze wybierać między spotkaniem, a pracą w ogrodzie. Mam tylko wolne weekendy.
Nawet na forum teraz mam mniej czasu.
Życie ...

Ciebie też dopadło życie!? I brak czasu...! Tylko z ta różnicą, że ja wybieram spotkania od pracy w ogrodzie! Obie rzeczy odstresowujące, ale spotkania lżejsze!
A praca w ogrodzie, to i tak nie skończona bajka! U mnie już niby gotowy ogród, a znowu mam sto pomysłów na zmiany! A cóż można na działać nowego w sobotę, jak trzeba i tak zrobić bieżące rzeczy, podlać doniczki, obkosić rabaty, skosić trawnik, ogłowić np. róże, tu skubnąć , tam skubnąć jakiegoś suchelca, nie mówiąc już o zbiorach z warzywniaka a przecież obiad, pranie, sprzątanie domu, tarasu samo się nie zrobi. No krótka jakaś ta sobota...i mam wrażenie że z roku na rok krótsza! ( tak jakoś od 50-tych urodzin przyśpieszyło mi się to skracanie!) Na twórcze działania, to ja muszę mieć więcej niż jeden dzień wolny

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 20:51, 31 sie 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065
To już też wspomnienie sprzed dwóch tygodni, gdzie floksy i clematisy miały jeszcze swój czas.






____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
GorAna 09:02, 01 wrz 2025


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16568
Zachwycam się Aniu Twoim ogrodem o każdej porze roku ☺️
Jest dopracowany w każdym calu☺️
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Kordina 22:49, 01 wrz 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7638
GorAna napisał(a)
Zachwycam się Aniu Twoim ogrodem o każdej porze roku ☺️
Jest dopracowany w każdym calu☺️

Absolutnie się z Anią zgadzam, zachwyca
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
anpi 00:15, 04 wrz 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065
GorAna napisał(a)
Zachwycam się Aniu Twoim ogrodem o każdej porze roku ☺️
Jest dopracowany w każdym calu☺️

O jak miło!

Ale z tym dopracowaniem, to ostatnio na bakier. Mam wrażenie, że ostatnio ptactwo i gryzonie, a może nawet i jeż- wyczuły brak" ruchów "właścicielki w ogrodzie i zaczęły go " rozpracowywać"! Korę i nawet ziemię z rabat codziennie wysypują mi na do pół metra poza obręb rabaty, nie przeszkadza im w tym żadne obrzeże, czy to z podwójnej cegły koło murka, czy krawężniki przy rabacie koło domu, czy murowane z kostki granitowej wokół większości rabat. W rabatach, tunele, gdzie ręka wchodzi do łokcia(aż boję się wkładać!), kopce i podniesiona ziemia tunelami płytkimi i popodnoszone niektóre rośliny. Na szczęście ślimaków nie wiele w tym roku, a te co są to chyba stołują się w jednym miejscu, bo tylko koło murku mam pogryzione hosty.
Te np. nie ruszone
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:28, 04 wrz 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065
Kordina napisał(a)

Absolutnie się z Anią zgadzam, zachwyca

I niech tak zostanie! Wy się zachwycajcie i mnie pocieszajcie! A ja jeszcze trochę ponarzekam na suszę, która tam gdzie nie ma podlewania robi wrażenie już bardzo jesiennego ogrodu...brzoza zrzuca liście hosty żółkną...trzcinniki i krzewy schną...

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:39, 04 wrz 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9065
Bluszcz rozpanoszył się na murku, że jeszcze trochę i przejścia nie będzie za drzwiami, trzeba bedzię z meczetą się przedzierać


____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies