Epizod lekarski krótkotrwały - wszystko (chyba) ok + mandat za parkowanie na zakazie (znaku nie było, wszyscy stali i wszyscy dostali mandaty). Do tego ściągnęli nam przy wystawieniu mandatu tablice rejestracyjna - jak się zapłaci mandat, to się odzyska tablice. Na szczęście mandat niewysoki, i całość załatwiona w pol godziny, ale byłam zielona przed wejściem na meksykański komisariat... czytam książkę Zero Zero Zero o kartelach narkotykowych, zamachach, torturach, zjadaniu własnych palców i policjantach w Meksyku - przekupnych albo martwych... i to wszystko w dzień odlotu
Na szczęście poprzednie 2 tyg były spokojne
Gosia, Ty nie zazdrość, tylko jedz! Miejscówkę mam obczajona, dobra cena, warunki ok, cisza i spokój. Jakby co wal na priv
Fot parę.
Ostronos chociaż raz mi zapozował Smigały po dachach nad ranem - po domach w okolicy wcale nie dzikiej po prostu tam dżungla wdziera się wszędzie.
A po drugiej stronie - rabata przy babcinej z piwoniami - zimą przeszła prawdziwą rewolucje
Po lewej wsadziłam sały pas firletek z czyśccami, goździki i niezapominajki
Jak widac ma cały srodek pusty - hulaj duszo - bedziemy szaleć na zakupach
Kolejna zmiana dotyczy altany przy babcinej i doku dzieci. Przeniosłam wrzosowisko bo nie dobrze wyglądało na rabacie z piwoniami (przy babcinej)
Teraz posadzone sa na tle iglaków i tu pasują
Bea, Bartek, Andziurex, Myszą. Dziękuje za odwiedziny.
Może bliżej wiosny jeszcze ktoś mnie wspomoże w zmianach. Jednego jestem pewna - jakiś fajny świerk w miejsce modrzewia, a modrzewiowi muszę znaleźć nowe miejsce. Mam trzy typy. Zrobię zdjęcia i wkleję. Ale na przeprowadzkę pewnie trzeba jeszcze trochę poczekać.
A teraz dla upamietnienia pierwszego roku mojego ogródka kilka zdjeć "zimy"
Witam serdecznie raz jeszcze. Tak często czytam posty tutejszego forum ale nigdy do tej pory czynnie nie uczestniczyłam. Dzisiaj jednak potrzebuję pomocy raz jeszcze i pozwolę sobie z nadzieją na identyfikację umieścić zdjęcia takiego drzewka a raczej krzewu które wyrosło za ogrodzeniem przy rowie... Ma bardzo ładne listki ale nie wiem jak kwitnie itd. Może ktoś je zna?
Kolejne nowe założenie (zimowe a jakże). To jeszcze młodziutka i niezbyt efektowna rabatka, brakuje tu zimozielonych irg i dwóch hort bobo ale iglaki muszą podrosnąć. Wiosną zakwitnie tu dywan fiołków, potem zakwitną złotliny kalina, potem horty a na zimę zimozielone irgi.
Widok z altany na altane tzw babcina czyli ogrodowy domek
Bardzo ładnie wygląda mahonia zima, taka bordowa, robi fajny kontrast ze złotym cyprysikiem groszkowym
ach tam
postanowiłam sobie trochę zaniebieścić życie bo kolorki za oknem wciąż takie smętne
potwierdzam kwitną, ale na oknie kuchennym wyszłam z nimi do ogrodu na "hartowanie" i jakoś mnie tak na zdjęcia wzięło....
też tak uważam WSPANIALE !!!
no dojrzewam do decyzji ... tak się już do tego mojego wilczka przyzwyczaiłam ...
dziękuję ... tydzień miałam na maxa trudny, ale jakoś dochodzę do siebie porobiłam dziś trochę fotek i już mi lepiej
czuję się dużo lepiej, dziękuję a z tą wiosną, to tylko mogę improwizować bo w nocy mróz, a w dzień ciemnica ... wiosny nie widać
prymule w kuchni kwiatną ... mam jeszcze tulipanki, bo sesję robiłam na zlecenie...może coś wrzucę ...będzie wiosennie
i ja uwielbiam tę tonację ... a prymule to moje ulubienice...mogłabym mieć więcej i więcej...one u mnie i wiosną i jesienią kwitną...to co że małe ? ale jakie fajne u mnie rozrastają się w takie duże kępy, że robią całkiem fajne wrażenie...czekam już na prymulkowe popisy w ogrodzie....
no myślę, myślę ....
a prymulki rzeczywiste całkowicie rzeczywiste
bo ja uwielbiam ten kolor...uwielbiam...
płosie polecam się na przyszłość
taki właśnie świat chciałbym w fotografiach zawsze zapisywać, ale nie zawsze on jest taki piękny....jak w życiu...czasem chmury, czasem deszcz a tylko niekiedy słoneczko ach życie ... macham z Wilczej
obiecane - niekłamane cieszę się, że Ci się spodobało
TAK
dzisiejsza galeria jest dla Ciebie no i dla Ciebie będzie nowy avaterek
nosek do góry, tak poza tym wszystkim....