Grembosiowo

Twój podpis rózni się od tego, coś jest źle - popraw


[url] https://www.ogrodowisko.pl/watek/2279-Grembosiowo] Grembosia- spacerkiem po ogrodzie

po url powinno być = a nie nawias

grembosia napisał(a)

Grembosiu,
tak jak Dziewczyny pisały, toż to opuchlaki! Zimy nie było i te paskudy żerują cały czas. Właśnie wyciągnęłam larwy opuchlaka z korzeni cisów, a tuż pod powierzchnią trawnika miałam pędraki. Zaraz powędrowały do karmnika dla ptaszków. Choć taki z nich pożytek...

A Twój podpis nadal nieaktywny. Wyświetla się, ale na szaro

pozdrawiam serdecznie

A u mnie wyświetla się już zielony podpis.
Czy ktoś jeszcze widzi szary?

Asiu, już pogodziłam się, że mnie też dopadły opuchlaki.
Łączę się w bólu i dokształcam w temacie opuchlakowym.

Poranny deseczkowy test opuchlakowy:

Na razie czysto, pogrzebałam pod rodkiem- czysto.
Do walki przygotowania w trakcie.

Forsycja- jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik...

Cd. cięcia lawendy.
Rano było jeszcze tak (lawenda ścięta z prawej strony):

Potem:


Tak przed cięciem:

A tak przycięty krzaczek na 10-15cm.


Tak z ciekawości policzyłam ile lawendy mam u siebie- 80 szt..

Łał ile krzaczków ale za to latem jest pięknie, ale obcinania też troszeczkę

grembosia napisał(a)

Forsycja- jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik...

Cd. cięcia lawendy.
Rano było jeszcze tak (lawenda ścięta z prawej strony):

Potem:


Tak przed cięciem:

A tak przycięty krzaczek na 10-15cm.


Tak z ciekawości policzyłam ile lawendy mam u siebie- 80 szt..

Pewnie był piękny zapach podczas cięcia lawendy Pozdrawiam

Delikatny

Dokarmianie roślin suszonym obornikiem bydlęcym i nie tylko...
http://www.eioba.pl/a/1lwq/ekoogrodnictwo-nawozenie

Istne pola lawendowe , masz posadzone różne gatunki czy jeden ?