Anusiu, Anko, Kasiu, Mirello, Joasiu, Renatko, Beatko, Reniu, Zawitko, Jolu - wszystkim wam kochane dziękuję za życzenia, kwiatki i życzliwość. Niestety wczoraj ani dziś wcześniej nie znalazłam chwilki, aby usiąść przed komputerem, więc teraz jeszcze bardziej wam dziękuję za wszystko, trochę spóźniona jestem.
Wszystkich zapraszam wirtualnie na ciacho, które tym razem sama zrobiła moja córa Ania
Smacznego.
Ostatnio praca mnie przygniata i latam tam i tam pracuje od rana do rana wiec ciężko mi się pojawiać na forum jak w dzień śpię a w nocy pracuje ale to nadrobię co do juki to w donicach można je uprawiać ale donice powinny być wysokie i wąskie takie palmowe ... albo je posadź przy trawach ozdobnych z nimi tez juka ładnie się komponuje jak tak mam posadzone, ja komponuje juki nawet na wrzosowisku co każdego to dziwi ale ładnie rosną tam i tak mi się podoba.
...PS... daje foto swoje chyba się nie pogniewasz (po prawej stronie na foto widać bambusa o tym co kiedyś my gadali)
Dobra uciekam do roboty bo chwilkę przerwy miałem i wpadłem do cb.
A tak przede wszystkim .... Przecież dziś św. Walentego .. Czyli patrona nie tylko miłości ale również przyjaźni .. A więc dla Was wyrazy sympatii grupowo
Stare jabłonie prawie do końca przycięte- zostało jeszcze pół drzewa przyciąć.
A to żywopłot po zimie- chyba nie jest źle- A tak nawiasem mówiąc to jest on częściowo z Brabanta i jeszcze jakiejś innej tuji( trochę ładniejszej)- co drugie przęsło. Ale jak widać Brabant jest ok na żywopłot dobrze cięty.
Przed chwilą wróciliśmy z bardzo długiego spaceru po naszej cudownej okolicy i wszędzie już śnieg topnieje, ale wciąż jeszcze jest go dużo. Wyciąg nadal chodzi, więc można pozjeżdżać na nartach.
Siedzę z kubkiem białej herbaty na tarasie i grzeję się w ostatnich promieniach słońca.
Poprzycinane brzozy. Chyba przez trzy lata nie były przycinane i strasznie urosły. Nie mogę dopuścić do tego aby urosły za wysokie bo nie będzie ich można samemu przyciąć.
Na ostatnim zdjęciu widać ile mam jeszcze drzew owocowych do przycięcia