Ja mam takiego przystojniaka dzisiaj zakupiony,nie wiem czy ma jakąś nazwę ale jest słodziaczek.Mam zw związku z nim pytanie,on jest w doniczce ale ma w niej jeszcze jakby mniejszą doniczkę z fizeliny? Czy mam go przesadzić jak przestanie kwitnąć i to coś wywalić?

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d364d81f170823e2.html]

ell napisał(a)

taki miałam, szczepiony na pniu, ubiegłej zimy poszedł, mimo okrycia, ach te zimy,

...nowy zakup.

Wreszcie kupiłam...taki pasuje mi kolorystycznie...

Z mojego archiwum

Moje hibiskusy szaleją!!! Kolejny zapylony.
Normalnie jak w tym banku z Majewskim


był pusty w tym kolorze - ten też jest piękny, ale zobaczcie dalej


teraz już mam dwie dwukolorowe doniczki - motylki i pszczółki nie próżnują

Ciekawe co będzie na przyszły rok. Mam nadzieję, że jednak uchowa się jakiś biały i łososiowy.

Przepiękny okaz i jaki wielki. Rekordzistą u nas jest Zbyszek, Twój równie duży.
Ja jeszcze się nie przekonałam żeby u siebie posadzić, szukam mu miejsca, bo w tym roku u Tyny widziałam czysto białego i w dodatku takiego półpełnego

A tutaj zdjęcie z wystawy tegorocznej. Wolę jednak pełne kwiaty, choć te są wyjątkowo duże

A ja mam hibiskusa syryjskiego, którego wyhodowałam sobie z nasionka. Mam jeszcze kilkanaście innych sadzonek, też z nasion które wysiałam trzy lata temu, ale rosną w cieniu i mają dopiero pąki, mam nadzieję że będą też inne.


I jeszcze hibiskus w doniczce, taki amarantowy, żaden nadzwyczajny.

I jeszcze jeden kolorek zakwitł

Jeszcze kolejne dwa jaja.


Te prace powstały na balonie, białe (jajo?) wymaga jeszcze pomalowania lakierem.

Zdjęcia skrzyneczek które robiłam wstawię wieczorkiem.

A jednak tak jak przypuszczałam zapyliły się wzajemnie



zamiast białego będzie rózowy

Ja dopiero zaczynam przygodę z hibkami

Moje pierwsze kwiaty na tegorocznych okazach:

a to jeszcze mój jeden"dziwaczek" to wszystko ma na jedn ym krzaczku
dwa rodzaje listków i 2 kolory kwiatu

Jolu, już spałam, ale pies coś niespokojnie się kręcił, za oknem jakoś zbyt jasno mi się wydawało, wstałam zobaczyć skąd poświata, ale to tylko mgła w świetle latarni. Cóż wybiłam się ze snu. Posiedziałam jeszcze godzinke i reszte nocy przespałam do 10-tej rano.

Teraz juz po spacerze zaglądam kto u mnie gościł?
Dziękuję za odwiedziny, na odpędzenie mgieł i mżawki cos wesołego trzeba wstawić.

monteverde napisał(a)

hibiskus syriacus blue chiffon

Aniu - kupiłaś sobie czy miałaś? piękne zdjęcie - piękny kolor ....

hibiskus syriacus blue chiffon

No to ja pokażę swojego - ma 5 lat i do Zbyszkowego jeszcze mu hoho, ale też ładny