Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogrodowe przygody 07:40, 08 gru 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
4. coconut lime

Ogrodowe przygody 07:38, 08 gru 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
3. white double delight
Ogrodowe przygody 07:36, 08 gru 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
2. pink double delight
Ogrodowe przygody 07:33, 08 gru 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
Ewuniu gdzie mi z paroma do Twoich
1, strawberry short cake
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 05:56, 08 gru 2014


Dołączył: 20 gru 2013
Posty: 295
Do góry
Główne wejście do domu Jeszcze tylko lampki i styknie... Mam nadzieję Najgorsze i zarazem najśmieszniejsze jest to, że po drugiej stronie wisi tylko jeden wianek... I chwilowo jest obciążony wieszakiem z moją najcięższą kurtką, bo go te trzy porwać na drugą stronę chciały Jeśli ktoś ma sposób czym go obciążyć to poproszę



Dwie pinezki wbite w górną część drzwi, gdzie przebiega wstążka
U mnie od lat się sprawdza. No chyba że drzwi są metalowe
Mój jesienny ogród 02:16, 08 gru 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Wieś na północy jest, biedna, przynajmniej tak wygląda. Za Balsam lake, zaczyna się skała i ziemi jest na wierzchu cienka warstwa, nie widać już farm ani kukurydzy. Zaczynają królować lasy, te stare zostały wytrzebione, przed wojnami światowymi, a to co teraz rośnie, to taka dzicz mieszana. Las iglasty niby taki sam ale już z daleka widać, że rosną tam inne drzewa niż u nas. Nasz las iglasty ma zwieszone gałęzie do dołu, tu wszystkie drzewa mają gałęzie skierowane do góry. A z bliska to całkiem co innego, sosny o jasnych i długich igłach i cieniutkich jak trawa, wychodzi kilka z jednego pnia, świerki mają gałęzie sztywne i mocne i nie zwieszają się jak w naszych, cedrów u nas w ogóle nie ma, jedynie najbardziej podobne są jodły. Po przyjeździe pomogłem zrobić porządek na placu i pojechaliśmy w stare miejsce wykopać rośliny, później szykowałem teren żeby to wszystko zmieścić na nowym miejscu i właśnie przy tej robocie dotknąłem Posion ivy, której wyrwałem cały wór. Wyrywając jedną ciągnęły się inne, jak sumaki, ino ta była malutka, do 20 cm. Wieczorem zrobiliśmy ognisko z uzbieranego i zgrabionego towaru, i zjedliśmy przy nim kolację. Było już chłodno ale ognisko grzało. Rano wstałem o 6, zjadłem swój zapas ryżu i w drogę. Poszedłem nad Nad Burnt river, idąc wcześniej przez pole biwakowe a potem przez las, kolory w lesie bajeczne. Widziałem już prawie taką naturalną dziką Indian Sumer. W tym miejscu większość drzew była iglasta ale i tak było przepięknie. Zdjęcia jeszcze z wieczora poprzedniego dnia, dopiero po nich pokażę fotki z porannego marszu. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za odwiedziny.












Jurajski Ogród 00:25, 08 gru 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry
I gdy już wszyscy myśleli ze o tej porze roku nie może być pięknie , ciekawie, w naszych ogrodach....natura pokazala nam, że nawet teraz może być zjawiskowo. ..

Ogród zamknięty w skrzyniach 23:33, 07 gru 2014


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry


Jesiennie mówię dobranoc

Ogród zamknięty w skrzyniach 23:22, 07 gru 2014


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry
Dobra, to teraz jesień…
Marcinki, morcinki, michałki - co region to inna nazwa. Na zdjęciach w kiepskim stanie są - bo świeżo posadzone. Kupione na targu u starszych Pań lub wręcz zakupione u nich w ogrodach prosto z ziemi wyrwane. Powinnam je obciąć, ale tak pięknie i kolorowo wyglądały w te pochmurne dni


Ogród zamknięty w skrzyniach 23:00, 07 gru 2014


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry
A teraz cuda zza płota:



Zaraz przy naszej działce rośnie krzak dzikiej róży. Któregoś letniego wieczora udało mi się zrobić zdjęcia.
I cały czas kombinuję gdzie w ogrodzie posadzić różę pomarszczoną… bo jest to trudny lokator. Tyle samo wad co zalet. Ale jakie kwiaty … a owoce nie dość, że ładne to jeszcze z wit. C...

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:51, 07 gru 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Dzisiaj zaczęłam sezon dokarmiania ptaszków.
Gotowa mieszanka powędrowała do szklanych kul. Ciekawe czy patki sie ich nie wystrasza?



Do takich kulek syp tylko słonecznik, orzechy potłuczone.
Bo te grube ziarno nadaje się dla gęsi.. a gęś tu nie wlezie..

Jak kupiłam taka grubą karmę gotową dla ptaków to eMuś mnie wyśmiał czy zamierzam kury hodować. I faktycznie najwięcej idzie słonecznika, coś tam jeszcze miesza, ale sam robi mieszanki. Dzięki temu nie mam karmy której ptaki nie zjadają, a mi resztki nie kiełkują na rabacie. Te gotowe mieszanki to są chyba tylko po to by wrzucić tam coś dla objętości i tanie.
Sikorki przylecą do kul na jedzonko Ale daj słonecznik, orzechy..

Resztę obejrzę jutro
Ogród zamknięty w skrzyniach 22:48, 07 gru 2014


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry
Warzywniki - co tu kryć uwielbiam



Swój przydomowy w tym roku zaniedbałam…ale mam mocne postanowienie przywrócenia go do świetności, no może nie świetności tylko przyzwoitości.
Piszę przydomowy, bo miałam też taki na kawałku pola u mojej babci. Trochę daleko do niego (200 km), ale na warzywa do przechowywania w sam raz. Buraczki, marchew i cebula przydają się teraz

Mam ciche plany na jeszcze jeden kawałek pola (2 km od domu) u przemiłej pani ze wsi…zobaczymy…
szaleństwo nie?

Ogródek Anity 22:44, 07 gru 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
Dla wszystkich odwiedzających na dobranoc ( nazwy nie podam , bo nie wiem w końcu która to, ale piękna jest )
Ogród zamknięty w skrzyniach 22:41, 07 gru 2014


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry
Teraz będzie niesystematycznie i niechronologicznie…



Liliowiec rosnący pod sosną. Zmienił już miejsce, ale jak patrzę na te zdjęcia to zastanawiam się czy to było dobre posunięcie… Bardzo lubię te pióropusze liści i kwiaty, a sama roślina okazała się być mało wymagająca - czego chcieć więcej?



Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 22:39, 07 gru 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
A jednak choinka wygląda trochę innaczej niż w ub roku...białe bombki zostały zastąpione bezbarwnymi. Zdjęcia z ub roku.


Widok ogólniejszy i moje ulubione łosie, metalowe, porządne
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 22:35, 07 gru 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Edytko, piękne kuleczki! dziękuję.
Halinko, my ze Zbyszkiem na dwóch stronach kraju, ale razem nam jakoś to rymowanie podchodzi. Pozdrawiam
Agnieszko,i u Ciebie zaświeci słoneczko!

Dziękuję za życzenia wszystkim.
Miły był dzień, spędzony z wnukami, może nie z wszystkimi, ale były śpiewy, zgadywanki, no po prostu cuda-wianki.

Mój jesienny ogród 22:26, 07 gru 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Teraz napiszę o tym co widziałem na północy. Jechaliśmy na północ, przez Aurore i Newmarket, autostradą ze 150 km do jeziora Simcoe. Później jechaliśmy wzdłuż Balsam lake i dojechaliśmy do miejscowości Fenelon Falls. Tam jest spory próg na rzece i pewnie od tego powstała nazwa. Po kilkunastu kilometrach skręciliśmy w las i byliśmy na miejscu, w miasteczku wielkich przyczep campingowych. Między Simco lake i balsam, widziałem dużo farm Amiszów, widziałem ich bryczki na podwórkach i ich stroje, naprawdę folklor niesamowity. Zdjęć nie zrobiłem widziałem to z okna samochodu. Znalazłem stronkę dla was, zapraszam na małą wycieczkę są tam Indianie i Amisze zwani tu Mennonitami. to link http://kasai.eu/2013/kanada-ontario-czyli-niagara-mennonici-i-indianie-cz-1/#axzz3LFA89pzU
Ich bryczki mają z tyłu trójkąt pomarańczowy, jak w naszych ciągnikach. Mennonici nie używają cywilizacyjnych wynalazków, żyją z dala od nowoczesnych technologii. Nie prowadzą pojazdów mechanicznych, nie korzystają z energii elektrycznej. Takie sprzęty gospodarstwa domowego jak pralki, telewizory czy telefony są im obce. Jadąc dalej widziałem ogromne farmy baterii słonecznych, chyba trzy takie mijałem. Same baterie aż po horyzont, też niesamowity widok.










Piaskownia na zakręcie 22:22, 07 gru 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078
Do góry
24. Manc Cheese







Ogródek Ewy 22:11, 07 gru 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Nallar napisał(a)

Mirello u nas pada deszcz i jest na plusie, więc o ogrodzie z lukrem muszę zapomnieć.
Byłam po cichutku u Ciebie i podjadłam, było kalorycznie(tak lubię) i pysznie.
wiem że lubisz różyczki.


Tańcowała igła z nitką........ piękne są Twoje prace,pokazuj, piękna nigdy za wiele, bardzo lubię motywy różane czy to na porcelanie czy na obrusie, zawsze miłe dla oka.
Potrawa kaloryczna ale sprawiła mi ogromną przyjemność dzięki Ani Montewerde
W ogródku Iwony 22:01, 07 gru 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Ivvvona napisał(a)

Dziękuję Bogdziu Dla Ciebie



Dzięki Iwonko, nie tak łatwo zrobic im zdjecie , tylko w miastach sa bardziej dostępne a na wsiach bardzo płochliwe.Jeziorko i mazurki też ślicznosci.Pozdrówka.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies