Wcale nie widać, że ona nowo tworzona, takie bogato rozrośnięte nasadzenia ja nie miałam szczęścia do russeliany nie chciala kwitnąć, a tuberosa od razu po posadzeniu, pięknie kwitnie i pięknie przyrasta a kiedy kalendarze pokażesz? jeszcze wpadnę
Kosmos siedzi w ziemi. Kiedyś wykopywałam werbenę i padła. Więc się troszkę zniechęciłam. Ale jak sobie życzysz, to go wykopię i doświadczę.
Phlomis tuberosa - jest wysoki, kwitnie długo i jest zawsze deco - akuratny zachowuje się tak samo jak phlomis russeliana, może być piękną jesienną i zimową kompozycją z wysokimi trawami. Ale nie przyrasta szybko.
Zdjęcia mam z czerwca tylko, bo ta rabata to jest ta in statu nascendi.
To były cudowne obrazy Waldku, niezapomniane, bo na fotkach zostaną.......trudno powiedzieć kiedy znowu zastanę w ogrodzie, te artystycze dzieła malowane przez naturę...czekam z niecierpliwością