Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:44, 29 sty 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Jak ci nie zależy na zimozielonych to wypatrzyłam niziutką krzewuszkę cudowna MIDNIGHT WINE 'Elvera' (można je ciąć i korygować wzrost) o bordowych liściach.. szkółka blisko mnie to sprzedaje


Łukasz ja chyba taką mam. Zobacz ją i powiedz mi to usunę zdjęcia


Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 09:42, 29 sty 2015


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry








Makowo na Kociewiu 09:39, 29 sty 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
makkasia napisał(a)




takie trawki fajnie wyglądały by tam w kulkach pod brzozą albo żółta trzmielina strzyżona w dywan. Rozświetliłyby ten zakątek
Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 09:38, 29 sty 2015


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Może jednak zima...?






Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 09:33, 29 sty 2015


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Zima nie-zima










Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 09:28, 29 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Hej to znaczy, że czas się za robotę brać? Ciąć już można? Bylinowe badylki wyrzucać? Albo chociaż plewić, bo chwastom styczeń nie przeszkadza w niczym i wyłażą noooo

Zimy puki co u mnie nie widać jeszcze/już.
Foty z rana , a te z listopada były takie same.






Ogród mały, ale pojemny;) 08:58, 29 sty 2015


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
Do góry
ele2001 napisał(a)
Wrzesień 2014 wypadł najlepiej roślinki już większe





dzięki tym zdjęciom widać jaką wielką metamorfozę przeszedł Twój ogród świetnie wyszło

Pamiętasz może nazwę tych żurawek w lewym dolnym rogu ?
Działka prawie w Borach Tucholskich 08:48, 29 sty 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Agata tylko oszczędź tych mniej wrednych o całkiem sympatycznych już nie wspomnę

Iwona wysłałem


drobiazgów tego typu mam naprawdę mało





lewizja rosła tylko 3lata ...................................kuklik może się odnajdzie


Mój nowy stary ogród 08:47, 29 sty 2015


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
ewsyg napisał(a)


Tośka powaliła mnie na łopatki, ale superowa ta Twoja Tośka.

Znalazłam różyczkę, rośnie z Lariską, której ja nie mam :


Dorotko, jak długo masz różę burgundy i ile urosła u Ciebie na wysokość ?


Ewa wszystkie róże rosły u mnie pierwszy sezon. Pierwsza posadzona Burgundy Ice wyrosła na jakieś 80cm Kolejne trzy sadziłam póżniej, miały jakieś 50cm. W ogóle to róż posadziłam jak głupia. Dopiero latem okaże sie czy nie za ciasno mają.

A Tośka ma już 6 miesięcy, pannica

Burgundy Ice
Połowa działki - czyli mam powoli dość 08:30, 29 sty 2015


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14238
Do góry
Ogród przy lesie początek 2012/2013 08:16, 29 sty 2015


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
JoannA napisał(a)
Reniu, masz zdjęcie Twojej kwitnącej Eden...? Chętnie bym zerknęła


Asiu mam ,kupiona w doniczce .
Ogrodowe przygody 07:48, 29 sty 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
może masz tą samą
Ogrodowe przygody 07:44, 29 sty 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
jak ja to znam sama mam taką żółtą , ale pachnie i kwitnie

Ogród prawie romantyczny 06:54, 29 sty 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
Napia napisał(a)



czy te żółtozielone pąki to sunower? czy inna piękność?
bergenia prześlicza
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 01:06, 29 sty 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
To może wspomnienia wiosenne teraz


Ogród u stóp klasztoru 00:07, 29 sty 2015


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Marzena zauważyłam że one muszą być wyeksponowane . nawet jako soliter ,wtedy pięknie wyglądają ale w kupie już nie za ładnie ...gubią się .


Agata dzisiaj otrzepywałam tony śniegu z drzew bo już się ciężki robi .
dzisiaj było +2


tu jest dobrze wyeksponowana ,nie boje sie powiedzieć że podoba mi sie w tym miejscu już od lat i pewno długo jeszcze tu zostanie .




ale tu już połowa poszła do ludzi ...zastąpiłam wiosennymi irysami i letnimi daliami






Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 00:02, 29 sty 2015


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Gabriela napisał(a)
Pierwszy raz widzę taką historię z hostą, której część traci swoje cechy. Myślałam ze ustalone odmiany nie wracają do form rodzicielskich. To ci dopiero!
No ale dobrze, że udało Ci się uratować właściwy kawałek.


Niestety tak stabilnie było chyba kiedyś przy starych odmianach, teraz bywa różnie
Prawie co roku muszę tak ratować myszkę Cat and Mouse, bo robi się cała zielona, przydarzyło się to też mojej Lakeside Paisley Print, tylko nie wiem do czego się cofnęła bo piszą że jest przypadkową siewką.
A czy się udało z tą, okaże się wiosną czy pokaże cechy streaked.

Na szczęście hosty potrafią równie niespodziewanie mutować do jakiejś innej formy i tak powstają nowe odmiany. Zrobiłam zdjęcie takiej mutującej hosty u mojej siostry w ogrodzie, obserwujemy co się wyklaruje i czy okaże się to stabilne
oraz czy nie ma wirusa, bo ze dwa liście wyglądają podejrzanie.
Żywopłotki cisowe. 23:59, 28 sty 2015


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Dziś wreszcie wykończyłam serwetkę zaczętą dużo lat wcześniej i doczekała się wycięcia może doczekają się malutkie talerzyki do zawieszenia na ścianie To moje bibeloty

Tą filiżankę z hiacyntami kupiłam sobie sama na powitanie szybciej wiosny. choć nie wiem czy nie dla spełnienia hopla posiadania wielkiej filiżany.

i jeszcze hiacynty w misie kryształowej w towarzystwie zimowo/świątecznych
kwiatków.
Ogród w budowie - nieustającej 23:36, 28 sty 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Gabrysiu, nihil contra naturam. I dlatego mój miskant posadzony za blisko derenia z nim nie wygra.

Czekam na kwitnienie kalin. I żałuję, że nie mam aż tyle miejsca na zwielkrorotnioną liczbę oczarów.


No nihil, nihil.
Kaliny chyba wytrzymują mokro i derenie też, więc są w planie na byłym Mordorze. Ale tam przede wszystkim brzozy, żeby wyciągały wilgoć.
A co do oczarów, to odkryłam w trzecim sezonie uprawy, że trzeba im obrywać przekwitłe kwiaty i nie dopuszczać do zawiązywania się orzeszków, bo inaczej bardzo słabo wiążą pąki kwiatowe na przyszły rok. I właśnie dlatego jeden odpoczywał rok temu, a w tym roku też jeden, właśnie ten, który pięknie zakwitł rok temu wszystkimi swymi gałązkami, w liczbie trzy na krzyż.
Pamiątka sprzed dwóch lat.



Ogród w budowie - nieustającej 23:28, 28 sty 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
vita napisał(a)


Jesienią wysiałam modraka morskiego, jak siew się powiedzie, to służę
Dzwony pierwsza klasa
Pozdrawiam.


No i to są dwie dobre wiadomości dla mnie: pierwsza że się znowu pojawiasz, a druga że jest cień nadziei na modraka do jedzenia.

Dziękuję za świętalne fotki.
Tak patrzę, że się tu zalogowałam 25 lutego cztery lata temu, w 2011. A myślałam że to było później. Mój pierwszy post był w dziale o angielskich różach, dobrze to pamiętam.
Kwiatki kwiatkami, ale nie mielibyście ochoty na truskawki?





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies