Ale do nachyłków pasuje bordowa żurawka nie mogę znaleźć lepszego foto... Mi żurawki i nachyłek padł i zarósł .. ale jak było to było super W innym miejscu odtwarzam to nasadzenie
Bardzo ucieszyła mnie Twoja wizyta Mirelko
Zapraszam zawsze, może kiedyś zboczysz z trasy rowerowej i zajrzysz do mnie? Byłoby mi niezmiernie miło
Przy ogrodach Bony, jest taka osada Podegrodzie (skansenik), gdzie odbywają się koncerciki, można tam dobrze zjeść słuchając co nieco
Klimatyczne miejsce
Małgosiu pewnie, że się nie obrażę.Wszystkie sugestie mile widziane. Fajnie tylko ja mam ponad 50m to całą działkę, a od tarasu do końca to tak ok.28m i dlatego na końcu nie bardzo zmieści się koło. Pomysł fajny.
Dziękuję za odwiedziny
Dzisiaj spacerowałem chwilę po ogrodzie i tutaj chyba nie będzie mi pasować ta Hakonechloa, raczej zamienię na coś płożącego zimozielonego. Albo irgę? Albo trzmielinę i będę ciął na dywan? A nad nią 3 kule na pniu z czegoś iglastego?
Ewa,Dziękuję za miłe słowa
może są za głęboko posadzone, piwonie tego nie lubią, moje mają już dziesięć lat, dwie inne jeszcze młodziutkie, to rośliny długowieczne, u mojego Taty w ogrodzie są piwonie które pamiętają moje dziecięce lata i każdego roku są obsypane kwiatami.