Karola, hakone bardzo szybko tu rośnie, ma wilgotno; miskant ML też i cały czas zielony, tu ma rok, a te co kupiłam ostatnio, już mi zbrązowiały
tak brązowa też fajna
tu jej nie widać....kulki wyleciały, padły i wycięłam, a jak twoje bukszpany te pstre? pozdrawiam
przed zmianami
aktualnie 10/14 i 11/14
tu tegoroczne ALL GOLD, porównam za rok
Danusiu, kupowałam je przez net, też malutkie; dziś już u mnie 3 lata, szaleńczo nie rosną, ale w tym roku poszły
jako solitery są śliczne, u mnie 2 sztuki..
nr 1 i nr 2 11/2014
4/2011
czyli urosły gdzieś 40 cm za 3 lata
Witaj Ewo na forum.
Chciałem spytać co to takie ładne płożące w czarnym kolorze pod tujkami wyrosło?
Odnośnie najbliższych planów ogrodowych to tak sobie myślę, czy nie warto byłoby zamienić tego piasku na jakąś próchnicę. Bo wiesz Ewa, wirtualnie jak się zaczyna tworzyć ogród od doboru roślin to wszystko w oczach rośnie. Przy tym jest piękne, zdrowe i dorodne. W realu wygląda to tak, że część roślin posadzona do nieodpowiedniej gleby wędruje do kompostu lub kończy swój żywot w ognisku. Oczywiście to są tylko moje spostrzeżenia a Ty zrobisz tak jak będziesz uważała to za słuszne.
Pozdrawiam.
Ewka chciałabym po pierwsze zasiać porządny trawnik i w miejscu gdzie są te dwie największe tuje chciałabym może rabatę z białymi tulipanami, ale jeszcze nie jestem pewna. Co myślicie.
Przy płocie od ulicy mam piękny biały "bez". Wybaczcie, że liści jeszcze nie sprzątnięte, ale mój Brzdąc się rozchorował i jesteśmy uziemieni w domu.
O właśnie tu się on znajduje i chciałabym go czymś podsadzić.
Lampy niestety nie uda mi się zlikwidować, ale chyba się już do niej przyzwyczaiłam. Jak myślicie co tam można dodać? Ja myślałam o kulach bukszpanowych. Dobry pomył?
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w dokończeniu nasadzeń przy studni. Chciałabym ją jakoś zasłonić, bo to brzydki kamienny krąg. W tym roku rosły tam żółte liliowce, ale one nie pasują do lawendy i boniki, którą wsadziłam przed dom. Ogólny plan sytuacyjny
Jak widzicie szpaler z Boniki kończy Pastella, która w sumie trafiła tam przypadkowo. Ale tak sobie dumam, że jakby posadzić drugą koło studni? Czy to by nie pasowało? I dalej dookoła lawenda. Byłoby tak:
Zastanawiam się też, czy do tego szpaleru boniki nie dodać werbeny patagońskiej, bo widziałam na wielu wątkach takie zestawienia. Wtedy mozna byłoby powtórzyć ją też przy studni przy lawendzie, byłoby wyższe.
Dodam że przy lewym "ramieniu" studni zasadziłam powojnik jackmann (fioletowo-różowy), a po prawej na razie jest groszek szerokolistny, ale marnie się wspina i pewnie go usunę.
Agnieszko, no walnęłam się, tak to rozplenica Moudry, a tu dowód zakupu, 3 lata temu, pierwszy rok nie kwitła, drugi ledwo i dopiero w tym roku wiem, dlaczego ją kupiłam
Zdradzę, jak skończę bo nie wiem czy będzie lepiej czy gorzej
na razie dumam, co tu dać, mam miejsce, że też tak późno odkryłam je, chyba przez jasnotę a to takie miejsce na osi!
to to miejsce
Ale jestem ciekawa twoich pomysłów, podziel się na pw, może i mnie coś z tych planów się przydapomysł najważniejszy, a M. puść ten odcinek Maja w ogrodzie, z trawami, może szybciej zmieni zdanie
.
W tym roku rosły tam żółte liliowce, ale one nie pasują do lawendy i boniki, którą wsadziłam przed dom. Ogólny plan sytuacyjny
