Ogród w budowie - nieustającej
10:17, 13 sty 2015
Przyjechały do mnie wczoraj, zapakowane w wielkie pudła, przemyślnie z dużą ilością styropianu i tektury w środku. Całe, a przemierzyły samochodem niemal 2000 km, nawet przepłynęły morze
.
Wyczekane dwa wielkie glinianie rhubarb forcer, czyli "dzwony" do bielenia rabarbaru i nie tylko. Bo i do endywii i do modraka, na którego nabrałam ochoty po przeczytaniu artykułu Pippy Greenwood w polskim Gardeners' World.
No to teraz jeszcze bardziej czekam na marzec, żeby zacząć pędzić...
Wyczekane dwa wielkie glinianie rhubarb forcer, czyli "dzwony" do bielenia rabarbaru i nie tylko. Bo i do endywii i do modraka, na którego nabrałam ochoty po przeczytaniu artykułu Pippy Greenwood w polskim Gardeners' World.
No to teraz jeszcze bardziej czekam na marzec, żeby zacząć pędzić...