kosolka napisał(a)

Królową mam na mojej liście - na kiedyś Piękna jest. Ale u Ciebie one wszystkie piękne i zdrowe!

teraz już dostaja plamistości ale taka pogoda oczywiście nie wszystkie np. Sommersonne liście piękne i błyszczące Winchester też się trzyma i jeszcze kilka

zmieniła tylko trochę kolor kwiatków

i w drugą stronę...

muszę jeszcze umbry wyprostować i do palików przymocować (dziś przyszły 2,5m)

Czy mogę bezpośrednio do pnia przyłożyć bambusa i mocno owinąć razem taśmą, żeby je wyprostować?? nie uszkodzę tak pnia?



no i zdjęcia z serii co w trawie piszczy...



chyba kolejny wielki buks mi padnie brązowieje ...



donicowe nie poddają się...

Złota polska jesień w Bolestraszyscah

witam wieczorkiem , ja tak upierdliwie jeszcze do swojej skarpy wracam , bo a nuż zajrzy tu ktoś co pięknie maluje , no że mam wywalić szmaragdy to już wiem i tak się stanie.

Rench napisał(a)

Dubelek,to skorzystam z okazji i zapytam jak się hoduje róze w donicach? zostawia się je na tarasie,czy chowa do pomieszczenia?

Donicę wkładasz w duży foliowy worek, aby ja zabezpieczyć kopiesz dół i wkładasz ją do niego a potem zasypujesz z kopczykiem

I dalsze fotki z wycieczki do Bolestraszyc
Wykorzystanie starego monitora w ogrodzie

Rench napisał(a)

Aniu,co to za śliczota, w moim ulubionym kształcie

Queen of Sweden
a tu dzisiejsza

2011
2012

wiosna 2014

sierpien 2014

Składam raport tygodniowy

cisy z przedogródka znalazły nowe miejsce...w warzywniku
tylko ja będę je oglądać i sąsiadka

teraz, to przynajmniej wyglądają jak żywopłot


schodki-poziomy zrobione, zostało wyrównanie ziemi


na razie tak
po prawej, pod ścianą ma być ławka, dojdą zamówione już róże, pod płotem nowy żywopłot cisowy, mniejszy ale baccata coś tam jeszcze...? i po całości żwirek




umbry posadzone, każda inna
tak przebierałam w sklepie, że chyba najgorsze wybrałam
mam nadzieję, że różnica w pniach i koronach z czasem się wyrówna
i że w ogóle się przyjmą!


pod umbrami cisy, jakby ktoś nie zauważył

miejsce pod trawkę prawie gotowe, ale to już na wiosnę.
wokół, tam gdzie rośliny będzie żwirek

Pozwolicie że podziękuję zbiorowo za wpisy Teraz będziemy wspominać lato, bo ogród pustoszeje w szybkim tempie. Wiatr postrącał już większość liści, jedynie miłorząb ma zielone i wcale ich nie gubi. A liczyłam na ładne przebarwienie.
W tamtym roku wyglądał tak





Teraz jest zupełnie zielony

2010
2011

2014

Bardzo istotna informacja bo przecież nie po to robimy podjazdy by jeżdzić po trawniku W sumie wyjście z sytuacji jest bardzo proste, wystarczy pociągnąć tą linie, którą narysowałaś do krawędzi wejścia do kotłowni. Jedno w tym rozwiązaniu mi się nie podoba... zwiększenie ilości kostki o niecałe 20m^2... muszę pomyśleć jak to odchudzić
Czasu wolnego to ja mam obecnie zbyt dużo


Wymodziłem na szybko jak by to wyglądało po poprawce, ok 15 m^2 węicej niż w wersji z wjazdem w lini prostej. W sumie to nie wiem co o tej wersji myśleć, ale wjazd na wprost nie będzie funkcjonalny bo większość samochodów ma średnice zawracania większą niż 10 metrów. Zobacz tą wersje i pomyśl czy takie rozwiązanie ma sens praktyczny i oczywiście estetyczny

Richie napisał(a)

Uroki jesieni...

Ryśku jak się nazywa to seledynowe drzewko na ostatnim zdjęciu? Piękne jest.

Malgosik napisał(a)

I moje słoneczko

Śliczne słoneczko! I jak już wszystko się rozrosło!
Szkoda tej hortensji, ale spoko, wiosną i tak byś musiała ściąć

Malgosik napisał(a)

I moje słoneczko

Twoje żurawki mają cudny kolor. Jakieś namiary? Nazwa?

Nallar napisał(a)

Sadzonka trafiła do mojego ogródka w 2006 roku (dawno)Pierwsze trzy lata wędrowała z miejsca na miejsce, więc jej wzrost był zaburzony. Od kiedy zdecydowałam się już jej nie przesadzać mocno przybrała na wysokości i szerokości.

Tak wyglądała 2011 roku, widać ją za ostrokrzewem.

Szybko to ona nie rośnie i trzeba się uzbroić w cierpliwość by doczekać się takiego egzemplarza jak u Ciebie ale bardzo ciekawie wygląda i warto

Podziwiam osoby które mają ładne skalniaki Ja próbowałem parę razy i za każdym mi się nie podobał Więcej nie próbuje tylko zachwycam się u innych

Łukasz, aż piszczę z zachwytu, tak fajnie to wygląda. Jest tylko jedno ale. Patrzyłam, jak M manewruje naszym B-Maxem ( mały, ale ma kiepski skręt) i musi brać łuk tam, gdzie ci zaznaczyłam czarną linię. Reszta mi się bardzo podoba. A myślałam, ze nie masz czasu
edit: tam, gdzie czarna linia, musiałaby się kończyć linia kostki, albo jakoś tak. A te nasadzenia, co wstawiłeś, to coś wysokiego, czy niskiego byś dał ?

2011
wiosna 2014
Sierpień 2014

U mnie cięgle coś się zmienia, ale coś znalazłam:
wiosna:


Lato:

Jesień:


Zimy brak