anna_studio napisał(a)

Serdeczności na kolejne...cudowne lata

I jak tam ???
Posprzątane...

A hotel...wino...film...???

Nie spodziewam się relacji tu...

A dlaczego?? My też byś się dowiedzieli co i jak

pozdrówka

Dziękuję kochani serdecznie za życzenia

Aniu. Zima do nas wróciła Hurra Jest szansa powtórzyć nasz wyjazd na narty z 6 stycznia




Dla tych, którzy nie śledzą mnie na FB zdradzę, że ubiegły weekend spędziłam bardzo ciekawie w Łodzi.

Do tego miasta przyciągnął nas ciekawy spektakl teatralny wystawiany w Teatrze Jaracza, sztuka pt. "Posprzątane".

Korzystając z ładnej niedzieli ruszyliśmy szlakiem zabytków techniki. Szczególne wrażenie robią zrewitalizowane postindustrialne budynki, które dostały drugie życie.
Najpiękniejszy jest hotel Andels i Manufaktura ( oczywiście poza samym centrum handlowym).







Piotrkowska w sobotni wieczór w świątecznych iluminacjach, tętniąca życiem. Urocze knajpki. Było naprawdę miło.



Zagadka dla Was Z jakiego filmu jest to rekwizyt. Kto zgadnie?

A Marzenka pytała, co słychać w ogrodzie? Uwierzcie, ale dopiero wczoraj mogłam to sprawdzić za dnia

Wczoraj jeszcze nie było u nas zimy, dopiero zaczęło prószyć i ogród wyglądał tak:



A dziś w nocy tyle napadało, że nie mogłam w to uwierzyć

Zobaczcie jaki piękny rysunek w kształcie płatków kwiatu zima zostawiła na moim stawie

Wczoraj było jeszcze tak:



A dzisiaj jest już tak:

Ogród w zimowej szacie bajkowy, fotki cudne....wyjazdu do Łodzi zazdroszcę, byłam w tym roku i te same miejsca zwiedzałam ... no i cudnego szusowania po stokach życzę.

O to Jola powinnaś wiedzieć z jakiego filmu ten rekwizyt

Taki mam aktualnie widok z kanapy, aż żal to zasłaniać roletami

Enya73 napisał(a)

O to Jola powinnaś wiedzieć z jakiego filmu ten rekwizyt

No i klapa, jeśli to Łódź to nie dotarłam tam

Enya73 napisał(a)

Taki mam aktualnie widok z kanapy, aż żal to zasłaniać roletami

Właśnie mówię eMusiowi, który wrócił z fitnesu łopatowego jak cudny widok za oknem, bajkowy i rzeczywiście szkoda go zasłaniać

Mój solidaryzował się z Twoim i też odśnieżał podjazd i fragment naszej drogi. U nas nawaliło z 30 cm śniegu i dalej sypie. Właśnie wróciliśmy z godzinnego spaceru z psem. Droga krajowa nr 11 na Poznań też biała, drogowcy znowu zaspali. Jutro trzeba będzie z pewnością wcześniej wyjechać do pracy, żeby zdążyć na czas.
Ale widok z okna obłędny, zdjęcia tego nie oddają. Mam jak w górach, co poniekąd jest prawdą, b o mieszkam w "górach", więc jakby co, to góralka jestem, tylko niskopienna.