Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata
17:01, 13 paź 2014
Dodałbym, że wcześniej jeszcze z galopu trzeba przejść do stępu, tak aby się w dalszej kolejności zatrzymać na chwilę. By móc przeszyć wzrokiem choćby migające w czeluści gwiazdy lub aby pogłaskać źrenicami rudą wiewiórkę napotkaną w lesie proszącą o kolejny przeznaczony dla niej orzeszek.
Agnieszko. Ja również tak jak Ty uważam jesienne trawy za zjawiskowe. Lubię sobie odpoczywać w ich towarzystwie i słuchać ich szumiących opowieści.
Dla Ciebie jedna z moich pięknych modelek a raczej modeli.
Kwitnący miscanthus sinensis ,,Zebrinus".
