bardzo dziękuję za miłe przywitanie, aż mi lepiej i już wklejam z dozą nieśmiałosci mój maleńki ogródek żeby zobrazować Wam co będę porządkować od wiosny.
Najpierw szybki - (wybaczcie amotorszczyznę) projekt
Działka długa wąska, dom bliżniak.
chciałabym zacząć od rabatki nr 2
Dwie mające po kilkanaście hm a może i nawet kilkaściesiąt lat bukszpanowe kulki, kwadraty hm nie wiem co to nie potrafię narazie nic z tego zrobić a po środku magnolia nie pasuje mi tu. Chciałabym posadzić tam hm no właśnie nie wiem co czekam na pomysły pomocy. Mam białe cebulowe, przepiękne tulipany 'Spring Green', kocham tulipany ale co jeszcze? pomóżcie może jakaś trawa? No i ostatnio po wątku Łukasza zakochałam się w żurawkach tylko gdzie je usadowić?
Kolejna rabatka nr 1
z córką na czele tej narazie nie będę ruszać bo jak na moje oko może taka na tą chwilę pozostać
Kolejna 3
przy kolejnym poście cała reszta tego co najbardziej nieogarnięte haha
Podobają mi się te tuje szczepione...maja piękny złoty kolor i dadzą się prowadzić w kuleczkę...dobry wybór... w nóżki mają być po 2 trawki? to praire fire??
A buksiki z brzegu to jakie? chcesz obwódkę, czy kulki- bo nie zrozumiałam...?
jola54 -JoluDziękuję za miłe , słowa.To zawsze jest budujące.Pierwsze prace w moim ogrodzie zaczęliśmy
8 lat, tamu i tak ciągle coś zmieniam, dosadzam w nim do dziś
Hosty kiedyś kupowałam w "Ogrodach o Zielonych progach ", różnych ogrodniczych, szkółce w Szczyticy, tak samo z żurawkami.Hosty się tak rozrosły,że w tym roku same odsprzedawałam sporo,zobacz : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=74889.
A hortensje w różnych miejscach, W obi w Lublinie chyba ze 3 .Ale duży wybór maja też na Pokrówce u w szkółce u Wnuka.I w " Dom i ogród na Rampie Brzeskiej też mieli sporo.
Ja też się cieszę,że mam blisko sąsiadkę na ogrodowisku.,Może kiedyś się spotkamy ???
-co byś długo nie czekała i korzystając,że mam wolną chwilę to wrzucam mały opis - który Ci obiecywałem oraz parę fotek dotyczących sposobu wykonania a raczej zamocowania traw na starym konarze. Chciałem aby ten mój krótki instruktaż był w miarę czytelny dla wszystkich w odbiorze i prosty do wykonania prze Ciebie (lub inną ogrodniczkę) ale najlepiej "zagonić" do tego zadania tę męską część ogrodnika.
I tak do wykonania potrzebne są narzędzia:
..wiertarka, piła elektryczna ( w tym przypadku użyłem wyrzynarki),nożyczki, taker (czyli zszywacz+zszywki) oraz wiertło tzw.motylkowe to wywiercania otworów w drzewie ( średnica wiertła musi być taka jak listewki- fotka poniżej)
..no tu materiały:
.. jeśli chcesz umieszczać trawki w doniczkach to musisz obciąć dno aby weszło w tzw. pachę drzewa(fotki poniżej)
..no i musisz też mieć uprzednio zakupione trawy , które są potrzebne do wykonania całej tej aranżacji na drzewie.
Z materiałów jakie będzie potrzeba jak widzisz fotka wyżej to:
ziemia na uzupełnienie siatka na krety, folia a także zastosowałem klej wikol (to białe w butelce).
Wykonanie:
- siatkę tę na krety tniesz na pasek (szerokość i długość musisz Sama dobrać poprzez przymierzenie do wysokości doniczki z trawą (lub bez doniczki) aby nie wyszło Ci za płytko. Jeśli jest ok - to zszywaczem przymocowujesz do drzewa a od wewnątrz dajesz folię aby ziemia nie wysypywała się na zewnątrz przez otworki w siatce (fotka poniżej) ..potem montujemy drugi raz siatkę na krety ponownie zszywaczem, nadmiar siatki i foli obcinamy nożyczkami.Poprawiamy a zarazem nakierowujemy pędy bluszczu lub innej rośliny pnącej tak aby z czasem oplótł i zamaskował siatkę.
...i mniej więcej efekt końcowy naszej pracy wygląda tak:
To jest wersja z samą folią i podwójną siatką a teraz opis z tzw. wzmocnieniem czyli zamontowanymi listewkami które aby zamontować musimy wywiercić otwory wiertarką z wiertłem motylkowym. Listewkę uprzednio tniemy na równe odcinki zamaczamy w kleju wikolowym tę stroną która idzie do wewnątrz i wkładamy do otworów. Potem folia i siatka dwa razy, no i wychodzi mniej więcej tak:
Oczywiście trzeba czasu aby całkowicie pnącze pochłonęło i zakryło tę siatkę od spodu ale to tylko kwestia czasu. Ta metoda też jest eksperymentem i trzeba sobie zdać sprawę że podczas spadków temperatur trzeba będzie zabezpieczać (czytaj: okrywać przed mrozem). Ale na tę chwilę efekt jaki uzyskałem jest taki i myślę że cieszy oczy a jak przetrwa to wszystko do następnego sezonu to dopiero będzie radocha:
Agnieszko pozdrawiam Cię oraz wszystkich ogrodników, którzy zainspirują się tą dość oryginalną aranżacją.
pozdrawiam
Jan
ps,
..wychodzę z założenia, że jak się ma małą przestrzeń ogrodową a chce się wiele upchać roślin to trzeba troszeczkę poeksperymentować - choćby i nawet z trawami na drzewie.
Widzę, że już zaczęłaś działać w stylu ogrodowiskowym. A ja na przekór widzę tam oszczędną kompozycje inspirowaną wschodem - coś a la ogród japoński.
Znam ból dużej karpy po drzewie. I wiesz co zrobiłam na tej karpie skalniak! Wcale tego się nie wstydzę. Co więcej chwalę się nim. Jest skalniak oszczędny w formie. Kamienie i dwa rodzaje roślin: macierzanka i berberys Kobold.
Ty mogłabyś zastosować coś podobnego tylko zimozielonego np. zamiast Koboldu sosny karłowe, niskie zwarte różaneczniki lub choinę kanadyjską Jeddeloh.
Do tego pojedyncze drzewo np. sosnę w formie niwaki lub wiśnię ozdobną (japońska w wyrazie) ew. miłorząb japoński. Mnóstwo możliwości.
Rozwiązanie które zatosowałaś chyba bardziej sprawdziło by się w dalszej części ogrodu nie przy podjeździe.
O rany jaki on wielki rośnie i jeszcze kwitnie,a u mnie taki mały ale jak jak będzie taki jak twój to mi z rabaty wyjdzie
Te miskanty chińskie mi się podobają
No paczaj..... jacy nowocześni!!...rozchodniki ....obwódka buksikowa....no no no...
Dzięki za inspirkę...co do mojej rabatki to jeszcze nie wiem...widzę, że z zimozielonych są tylko kule bukszpanowe i cyprysik w tle... na wiosnę będzie łyso...hortki będą gołe, nie będzie traw- ani rozplenic, ani miskantów......po prawej z ziemi zaczną wyłazić rozchodniki- przy tej kuli pojedynczej...a po lewej będą żurawki...trochę goło...przydało by się coś zimozielonego wzdłuż łezki...może taką obwódkę zrobić?.... a może pas bergenii? ...
...a może jakieś pomysły...??
...dla przypomnienia rabatka...
Pszczółko rozmach staram się budować i chociaż to wydaje się proste i krajobraz mi pomaga, to jednak jest dla mnie trudne wyzwanie, bo ja lubię wielość gatunków, a sumak ogranicza mi wzrost derenia kousa, na początku był dla niego osłoną, ale teraz to go chce stłamsić, nawet go nie widać derenia, a jest?
ale też jestem zadowolona
Ewkakonewka -EwuśTo fajniutko,że ktoś do mnie zagląda, podgląda.
Chciałby się powdowieć chwilo taka piękną , kolorowa,jesienna trwaj i trwaj.
Bogdzia Dziękują.Bo ja lubię te kolorowe i kwiat i roślinki i te brzęczące owadziki. Jeszcze cieszmy się nimi,że mamy i pszczółki i motylki, jak to zimno przyjdzie to już do wiosny ich nie będziemy widzieć
Aguś Limki u mnie na patelni cały dzień, zero problemów podsadzone turzycą Amazon Mist którą bardzo lubię za pokrój i zwiewność Zobacz jakie mikruski sadziłam 13 maja