Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 09:29, 02 lis 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Kwiaty, migotliwy znicza płomień,
wspominkowy dzień, zaduma.
Czy zostanie po nas jakiś cień?
Kto odczyta napis: żył i umarł?

Czy o dziadku wspomni kiedyś wnuk,
rękę syna w swej trzymając dłoni,
jak go dziadek przesadzał przez próg?
Mam nadzieję, że o tym przypomni.

Czy babinka dożywszy swych lat,
przez rodzinę wspomniana dziś będzie?
"Takich kartaczy, com u babci jadł,
już nigdy na stole nie będzie."


Na zaduszki - listopad 2014

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 09:25, 02 lis 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Mirka napisał(a)
Bogusia ma rację te robione samodzielnie sadzonki z bukszpana są zdrowsze bo nie podpędzane jak w szkółkach.Moje też zdrowiutkiei zieleniutkie a mają już 3 sezon.

Faktycznie łądne sadzoneczki Mirko.
Niezła plntacja
pozdrawiam
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 09:23, 02 lis 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
bogumila_bienko napisał(a)
Może spróbuj samodzielnie zadbać o sadzonki bukszpanu,moje nie chorują.Ukorzeniałam od "30-letniej matki",wszystkie trzymają się zdrowo.

Bogusiu,
sadzonki z bukszpana robię jak tylko mam materiał. I rzeczywiście coś w tym jest, te własne ukorzenione nie chorują.
Tu mam bukszpaniki z własnych sadzonek



a tu te nieszczęsne kupowane. Niedożywione?

pozdrawiam niedzielnie
Ogród z widokiem na jezioro 09:13, 02 lis 2014


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
Niedzielna wrzutka fotek

Najpierw jest to

a potem mamy to
Działka wkoło Lubczyka :) 09:00, 02 lis 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Obiecane foto przesadzonych horti
Kwiaty z ogródka Marty :) 08:57, 02 lis 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Do góry
wszyscy mają jesienne ozdoby - mam i ja


kotek sąsiadów bez przerwy u nas przesiaduje, mimo że nie dokarmiałam go wcale, upodobał sobie nasze podwórko
Ogrodnik Mimo Woli cd 07:39, 02 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Chyba, że tak.. to ma sens..

14 kwietnia 2013


i 3 miesiace później.. 18 lipiec 2013


WOW!!!! Jaka zmiana w tak krótkim czasie! Uściski dla Misia Ogrodnika!!
Przyjazny ogród 07:21, 02 lis 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Klamber napisał(a)
Cześć Mariusz, witam się z Tobą z Rozetta Garden. Byłem tam w zeszłym roku i widziałem duże Kolokazje. Są tu też z liśćmi bordowymi. Pokażę Ci jeszcze kilka fot z tego ślicznego ogrodu. Powiem Ci, że ogrody tu wszystkie są piękne, nie chciał bym wybierać najładniejszego, miałbym z tym kłopot. Ogród jest pięknie położony, wysoko na skarpie nad j.Ontario. Luknąłem w Twój wątek ładnie masz i okolica również ładna, sarenek nie zazdroszczę, tu jest ich dużo i widziałem jakie spustoszenie mogą zrobić w ogrodzie. Tu nie ma płotów więc ludzie w różny sposób zabezpieczają siatkami swoje roślinki, nie wygląda to zbyt estetycznie. Ja mam słaby internet aby latać z wątku na wątek, już mnie krew zalewa jak muszę u siebie coś napisać, więc się nie obraź gdy nie będę zaglądał. Te fotki zimowe to chyba nie z tego roku? Pozdrawiam.








Piękne klimaty, a kolokazja boska. Spróbuję z nią w oczku wodnym, jedno z nich jest płytkie i wystawione na całodniowe słońce, świetnie rosną tutaj lotosy lilie tropikalne i inne ciepłolubne. To takie oczko, do którego rośliny wstawiane są tylko na sezon. W Bolestraszycach byłeś, to dużo widziałeś, ale tego oczka jeszcze w tym czasie nie było.

Zimowe fotki o które pytasz oczywiście nie są z tego roku, posłużyły w dyskusji o natlenianiu zimowym. Pozdrawiam i dzięki za piękne zdjęcia
Siedlisko na Podlasiu 06:48, 02 lis 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 719
Do góry
Na razie tylko oszroniło za chwilę ściśnie mrozem i zasypie śniegiem i tylko sarenki zostana na straży naszego ogrodu



Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 00:33, 02 lis 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Milka napisał(a)


Oby gmina mnie tylko karą nie obłozyła
tu tez będzie nieźle, po roku już je widać
też już uciekam



Rh rosną Ci jak szalone. I wyżerek po opuchlakach nie widać, to znaczy, że ich nie masz!
ogrodoweimpresjejolki 23:53, 01 lis 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Jolu, wspaniałe i głębokie są wszystkie Twoje przemyślenia na fb...
Będę do nich wracać!



witam gorąco 23:50, 01 lis 2014

Dołączył: 01 lis 2014
Posty: 3
Do góry
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 23:47, 01 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzenko...na pytanie była odpowiedź
Ogród wyrozumiały 23:31, 01 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Olili napisał(a)
No i wracam jeszcze do skarpy

Tak,wiem ,że jest nabazgrolone,ale za nic nie umiem myszką rysować...

Gdyby to co bordowe to berberys red carpet
to co żółto zielone to trzmielina emerald gold,lub te jałowce płożące,które już są na skarpie tylko je tu skumulować i dokupić,
szare to schodki,które mają powstać,
zielone kulki w berberysie to np. sosny winter gold....(jedna na pniu)
?????????????


Ja bym w berberysie zostawiła sosnę na pniu , możesz to powtórzyć przy szarych schodach, po dwóch stornach... a kulki z sosny daj w jałowca. W berberysie zginie, a w jałowcu go wyeksponujesz. Nie będzie tak płasko.
Masz już jałowca płożacego to go zostaw, trzmieliny dasz w innym miejscu w ogrodzie. Ja nie jestem fanka trzmielin bo sie wypiętrzają i trzeba je przycinać, kochają trzmielinę opuchlaki i potrafi zimą bez śniegu podmarzać. Wymienić zawsze zdążysz.. najwyżej w innym miejscu w ogrodzie już sobie rób sadzonki, z jednej zrobisz sobie plantację. W dodatku pod jałowca i berberysy możesz dać matę, a trzmielinę trzeba sadzić gęsto i szmata odpada. Trzmielina sama sie potem ukorzenia do podłoża... to samo dotyczy irgi polecanej... irga na szmacie będzie brzydka, ładna jest tylko na ziemi gdzie sie ukorzenia sama. Wiem bo to wszytko testowałam.

Serby piękne, bryłę korzeniowa maja dobrą. Tak na moje oko. Podlewaj i dadzą radę, zapowiadają jeszcze chwilę ciepło. Możesz sypna im korę to będą miały cieplej.
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:28, 01 lis 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

13 stycznia 2012 we wstępie napisałam:
Zacznę od tego, że mieszkaliśmy w bloku, mieliśmy kupioną działkę, ale ciągle nie było sprzyjających okoliczności, aby pomyśleć o budowie. O ogrodzie nawet nikt nie myślał.

„Całe życie marzyłam o psie, ale miał być dopiero jak się wybudujemy. Jednak pies tak jak i dzieci pojawia się w naszym życiu nie zawsze z planami..... W 2002 roku przygarnęliśmy psa, którego nikt nie chciał, bo dorosły, bo wielki, bo niegrzeczny, bo nie chciał być przywiązany do łańcucha.... Z psem przyszły obowiązki i długie spacery.... A wraz z nimi myśli, że może jednak wybudować dom dla nas, a dla psa ogród. Mijały lata, myśli te same, tylko czynów było brak. W końcu wiejski pies przyzwyczaił się do życia w bloku
Potem przyszło nieszczęście i nasz pies zaczął chorować na stawy (kłopoty ze schodami, a mieszkaliśmy na ostatnim piętrze), pewnego dnia stracił przytomność, okazało się, że to serce. Werdykt weterynarki brzmiał, że kolejnego lata w bloku może nie przeżyć.... Nie wspominam dyskretnie o sąsiedzie, któremu pies zawsze przeszkadzał i o psychopacie co truł psy na osiedlu..... Każdy spacer to horror, czy czegoś nie zjadł.
I od tego nieszczęśliwego momentu uruchomiliśmy cały zapas energii i funduszy. Zapadła decyzja -Musimy się wybudować!”

A to nasz Everest vel Miś Ogrodnik





Kiedy jakiś czas temu przeczytałam pierwszy Twój wpis pokochałam Cię całym serduchem
Odtąd podczyuję, podglądam i podziwiam a jest tu co podziwiać. Wypieszczony masz ogród i taki barwny, zazdroszczę umiejętności komponowania roślin. Pozdrawiam
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:27, 01 lis 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
mira napisał(a)
a kawałek dalej pod doniczką


ktoś wie co to ?

U siebie też spotkałam takie plamy w dwóch miejscach i podejrzewam, że to jakieś grzyby porosły na skutek złego odczynu gleby lub nadmiernego zawilgocenia. Ale jak jest w rzeczywistości? Nie mam pojęcia! Te miejsca mam zamiar zwapnować, a wiosną nawieźć kompostem. A wierzchnią warstwę zebrałam i wywaliłam.

Kindzia pisze, że wysyłała Ci patyczki róż do ukorzenienia. Podobno eksperyment Ci się udał. Pokaż jego efekt.

Agapanty masz dorodne. Ja mam biały i niebieski, ale tylko raz mi kwitły. Czym je zasilasz i jak częśto?
Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata 23:25, 01 lis 2014


Dołączył: 31 sty 2014
Posty: 846
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Wszystko czego się dotkniesz pięknie ożywa, zdjęcia zawsze coś mówią, a to do mnie wręcz krzyczy, buźka mi się cieszy do tak pięknego widoczku - perfekcja w każdym calu.


Staram się zatrzymywać w kadrach emocje, uczucia...lubię gdy fotografie opowiadają historię a słowo pisane staje się ich nierozerwalną częścią.
Cieszę się, że na widok moich zdjęć na ustach ludzi pojawia się uśmiech...czuję jakbym niosła dobro.
Całusy
Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata 23:11, 01 lis 2014


Dołączył: 31 sty 2014
Posty: 846
Do góry
"Pomóż dzisiaj odchodzącym chwilom, żeby jutro były warte wspomnień" Małgorzata Stolarska

Zadumana, opatulona nostalgią, wpatrująca się w płomień świec...

Ogrodnik Mimo Woli cd 23:00, 01 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Chyba, że tak.. to ma sens..

14 kwietnia 2013


i 3 miesiace później.. 18 lipiec 2013
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:58, 01 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Karola - da radę

Beata - no właśnie storczyki.. już 2 tygodnie nie moczone.. ale ostatni rok to już co 3 tygodnie je moczę.. i narzekam, że brzydkie Jaki Pan taki kram..

Anita - na dach sąsiadki nie wchodzili, takie widoki to tylko u mnie na wątku

Jeden aparat posegregowałam do maja 2014.... drugi do końca 2013... ufffff przy okazji zapisuję sobie fotki które mogą sie nadać na cykl "Zmienność rabaty w trakcie sezonu"

i wyglądałoby to tak..
marzec (tej sterty za choinką już nie ma i tego bukszpanowego walca ))


9 maj


18 czerwiec


8 lipiec


Tylko detali nie widać.. i czy ma to sens????
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies