Haniu no to już się boję. Jak tu będzie wytrzymać z bezrobotnymi "Babami" 4 miesiące.
Weroniko rozchodniki zawsze mi się podobały i warto czekać do jesieni na kwiaty.
Jagódko u nas też ponuro się zrobiło. Ale zapowiadają słoneczko od kilku dni i jakoś go nie widać.
Marzenko - jak wyjdzie słoneczko to jakby jeszcze lato. Oby jak najdłużej.
Rozsadziłem kostrzewę siną na wiosnę i zobaczcie jak pięknie się rozrasta. Cud natury z tym rozmnażaniem. Najtrudniej kupić pierwsze rośliny. Potem już z górki - mamy własne sadzonki.
Sprzedam Wam pomysła. Wczoraj w czasie spaceru z Barim widziałem taki oryginalny koszyk. Jak ktoś nie chce robić snopka z trawy na zimę?