Chciałam jeszcze pokazać jak drugi rok z kolei ucierpiały begonie. One wrócą do normy ale wiosna źle to wygląda czytałam, że to jakaś choroba trzeba będzie je pryskać jesienią bo wyjścia nie ma.
Oberwałam liście tydzień temu. Jesienią takie ładne byly
W zeszłym roku dokładnie 2 kwietnia było u nas tyle śniegu ok 20 cm. Jutro też ma padać na zmianę deszcz ze śniegiem
Paskudna pogoda nawałnice jedna za druga. Prac ogrodowych nie było może jutro.
Zrobiłam fotki dla Wiktorii z rozdrabniania drewna sosnowego z igliwiem.
Moim zdaniem bardzo dobrze rozdrobnione gałęzie.
Tak wygląda rozdrobniony miskant to są ok 4-5 cm ok 80%. Są i większe tak jak pisałam wszystko zależy czy trawa jest gruba i twarda czy miekka. Albo czy się zagapie i źle włożę do podajnika.
Rabata jeszcze nie jest gotowa . Na razie są miskanty przed thujami, a Pissardi przed nimi, ale w kwaterach obciachowych. W tym sezonie będę włączać Pissardi w rabatę i dosadzać wspomniane rdesty i hakonki.
Tsk to wyglądało w zeszłym sezonie:
Już za moment, już za chwilę... będą korzonki!
Do ziemi posadź dopiero, gdy rozwinie im się ładny system korzeniowy. Jak już korzonki zaczną rosnąć w wodzie, to pójdzie szybko.
Najtrudniejszy był czas, który już jest za Tobą
Tak się cieszę!
Sznaucerka mini. Bardzo radosny piesek, wspaniały piechur.
Chodzi z nami na wielokilometrowe spacery. Uwielbia je, tak samo jak my. Dwa umykające zające, zdziwiona sarna, świergolące ptaszki i stado głośnych kaczek to nasi dzisiejsi kumple ze szlaku.
Zdjęcia z popołudniowej wyprawy "Między kroplami deszczu"