Doniu może stary?trzeba odnowić albo przelany albo suchy podlewasz do spodka? ja podlewam deszczówką i od czasu do czasu dostają wodę z nawozem jak zostanie od pelargonii
Z złego humoru czasem różne rzeczy wynikają... pamiętacie moją wręcz znienawidzoną rabate z iglaczkami i żółtą częścią bylinową, przeszła dzisiaj radyklaną metamorfoze... taką troszke wsteczną.
Jak się delikatnie mówiąc zdenerwuje to te 3 tuje też wywale co skończy się ogromną awanturą w domu, ale już nie mam siły na tą rabate i nie mam pojęcia co na niej posadzić, żeby po raz kolejny jej nie zmieniać.
No i mam kategoryczny zakaz na kupowanie żółto kwitnących bylin... pozbywam się tego koloru definitywnie, będzie dopuszczlany tylko w żurawkach i trawkach.
W czepku?....eeee nieeeee...a nad tymi cisami dumam nadal....jutro do priv napiszę, bo dzisiaj mi dziecię laptopa zabiera...poniekąd słusznie, bo muszę jeszcze coś w kuchni zrobić
Jolu cieszy mnie że tak ładnie kwitnie oglądałam u Ciebie na wątku tutaj jeszcze nie mam ale nic straconego fiołki kwtną prawie na okrągło maja krótkie przerwy a potem znowu jak ten i ten
Przyszłam z rewizytą...i mnie było miło Cię poznać...Twój ogród ciut widziałam, ale ta rabata mi jakoś umknęła...a jest świetna, ma kolorki, a to lubię...u mnie skalniak się nie sprawdził....pożegnałam się z nim, wkurzał mnie bardzo, ale u Ciebie widzę, że wygląda obiecująco...trawa no cóż...piesy tak mają....ja żeby uniknąć żółtych plam na trawie z konewką latam za swoją sunią
Pozdrówka zostawiam