Dylematy co do kształtu rabaty?
Ja mam u siebie kilka takich.
Za wąskie ścieżki, za bardzo urosły krzaki.
Jak ma wśród tego chodzić dama z podpórką?
Nie zawsze mogę wyręczyć się córką.
Przez lat 30 wydeptane szlaki:
altanka, kranik, schowek na przybory,
miejsce na odpady i chwaściory,
droga do płota z sąsiadką pogadać,
I tak wędrować, by nic nie połamać.
Jeżeli Tobie nie przeszkadza w pracy,
to czy jest równo, czy jest ciut inaczej,
nie zawracaj swej głowy tymi myślami,
I tak codziennie Twój ogród podziwiamy.
A że sam swych zasług nie doceniasz,
dobierz do tych pochwał także Andrzeja,
W zgranym duecie pośród szumu traw
nadsłuchujcie od nas huraganu braw!