Danusiu a zawilce japońskie ? są wysokie, naturalistyczne, lekkie, długo kwitną...
lilie też sadzę w donicy, ale przekwitły już i nie mam zdjęć, ale to jest dobry pomysł, świetnie wyglądają, daję dwa rodzje, niskie które wcześniej kwitną i wyższe późniejsze , tak, ze mam piękny bukiet na dwa miesiące..
Jeśli zdecydujesz się na ustawianie w doniczkach na rabacie, postaw te byliny między hostami. LIście zakryją doniczkę, szałwia będzie wyżej, przekwitnie, zbrzydnie - postawisz kocimiętkę albo przetacznik.
Masz proste - kreskowe nasadzenia, teraz punktowe przypadkowe rośliny na siłę sadzone narobią bałaganu moim zdaniem.
Gabi nie sadź nic zamiast host, tu chodzi także o bukszpany. Liście host są sztywne, tak nie przylegają. Bukszpan tak nie zmarnieje. Szałwia dostaje grzyba zaraz po przekwitnięciu - powinna rosnąć na brzegu rabaty, mieć przewiew. W środku kwadratu padnie, będzie brzydka.
Na kocimiętkę masz za małe rabaty. W rozkwicie bylina ma nawet metr średnicy i leży w zasadzie.
Położy się na bukszpanie i go zadusi.
Więcej kwiatów?
Posadź szałwię w doniczce kupując wtedy kiedy jest najładniejsza - jak przekwitnie wyrzuć, albo oddaj. W tak małym i dopieszczonym ogródku, rośliny niepewne i nieładnie wyglądające przez większość roku - traktuj doraźnie, jako można powiedzieć sezonowe. Możesz te szałwie przesadzać do troszkę większych doniczek i ustawiać pomiędzy trawkami aby doniczki czarnej nie było widać, będą zdobiły gdy są najpiękniejsze, a potem po prostu zgrabnym ruchem pacnij za przysłowiowy płot.
Twój ogród powinien być idealny przez cały rok, co dają ci rośliny zimozielone i żurawki, te wszystkie byliny niestety przez większość roku są nieestetyczne.
Kocimiętkę do donicy jak ją lubisz. Nie sadź na siłę, jak jakiejś roślinki nie możesz sobie odmówić to postaraj się o więcej donic i rób kompozycje na tarasie.
Magnolio - rozważam wymianę tych host na coś kwitnącego. Bodziszki tu chyba będą za niskie i za bardzo naturalistyczne. Potrzebuje czegoś, co będzie wystawać z bukszpanów.
I czy w ogóle tu się coś zmieści? Tam jest około metra miejsca.
Wzdłuż wszystkich tuj są jeżówki. Myślałam o takiej mini bylinowej rabacie.
Chyba czwarty, dzisiaj zobaczyłam, że na tarasie hortensje po żelu do hortensji zaczynają kwitnąc ponownie (mam na myśli ogrodowe w donicach). Jutro postaram się zrobić fotki, dziś mam Babcię Jasię w gościach
A nie można uczyć się na Smarcie...ja takim jeżdżę, wszędzie można zaparkować, nie gaśnie na skrzyżowaniu, i biegów nie muszę redukować, automat. Do tego mało pali. Na dłuższe trasy za sztywny. Yaris fajny.
Pewnie masz na CD testy do ćwiczeń.
Prawko zrobiłam dawno, przeleżało 40 lat, w dużym mieście nie było mi potrzebne. Na stare lata zamieszkałam na wsi, a tu bez auta się nie da.
W Ciebie wierzę.
Ooo! To może ja też zacznę jeszcze ponownie jeździć? Prawko mam od 17 lat, zdałam za pierwszym razem i nie jeżdżę już dawno. Na stałe mieszkam w dużym mieście, wszyscy z domu jeżdżą i chętnie mnie wożą tam gdzie potrzeba, ale może jak przeprowadzę się na wieś?
Moja Siostra zdała za 6-tym !!!!! razem i był to szok. Zawsze we wszystkim była prymuską, a z tym nie mogła sobie długo poradzić. I co? Ona jeździ, ja nie
Czyli wynik egzaminu o niczym nie świadczy Sebuś! To tak na wszelki wypadek
Dlatego je mamy, bo kiedyś Witek w jednym z ogrodów w Anglii obserwował ogrodnika, który nimi pielił i powiedział - o! To jest narzędzie do pielenia i pieli wyłącznie takimi widełkami.
Mam zamiar sprowadzić widełki z dłuższymi rękojeściami, Anglicy bardzo polecają, ale ja też nie mam wyobraźni czy są wygodne w użyciu.
Ale ciekawe. Nie używam haczki z kompletu, bo jakoś nam nie podrodze ale widełki intuicyjnie używałam do podważania chwaścików. Sa do tego idealne A tu Danusiu odkrycie u Ciebie, że robię to full professional Strzeżcie się chwasty
Chyba czwarty, dzisiaj zobaczyłam, że na tarasie hortensje po żelu do hortensji zaczynają kwitnąc ponownie (mam na myśli ogrodowe w donicach). Jutro postaram się zrobić fotki, dziś mam Babcię Jasię w gościach
Chyba czwarty, dzisiaj zobaczyłam, że na tarasie hortensje po żelu do hortensji zaczynają kwitnąc ponownie (mam na myśli ogrodowe w donicach). Jutro postaram się zrobić fotki, dziś mam Babcię Jasię w gościach
Pozdrów ją ode mnie
Mi tez ogrodowa z Wielkanocy ponownie zakwitła - a straciła wszystkie liście przez mączniaka Wystarczyło ją wsadzić do gruntu i puściła masę pędów
Chyba czwarty, dzisiaj zobaczyłam, że na tarasie hortensje po żelu do hortensji zaczynają kwitnąc ponownie (mam na myśli ogrodowe w donicach). Jutro postaram się zrobić fotki, dziś mam Babcię Jasię w gościach