Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

W Gąszczu u Tess

beta 12:21, 09 sie 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Teresko jak tam u Ciebie

gorączka zeszła po tych wczorajszych "wygibasach" na oknie?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Gardenarium 12:23, 09 sie 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Kindzia napisał(a)
Oddaje miłą wizytę. Po południu wpraszam się na spacer po Twoim ogrodzie.
Nie umiem sie podpisać. Popracuję nad tym


No i podpisała się Działa
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Tess 14:11, 09 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do wszystkich odwiedzających, piszących i niepiszących

Kochani
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, choć rano byłam już na forum, ale nie czuję się jeszcze dość dobrze, i po napisaniu kilku postów w Rozlewisku musiałam się na trochę położyć

Bardzo dziękuję, że zaglądacie i zdrowia życzycie

Kasiu, zdjęcie „od furtki” poprzedniego dnia zrobiłam. Aż tak szalona nie jestem, by w szlafroku o ulicy latać
Jeszcze nie zdecydowałam, co ostatecznie i jak posadzę. Nie wypada nie poczekać na Ozzi, wszak zdjęcia rabaty chciała, może coś jeszcze zaproponuje, jak je zobaczy?
A i bocianami się zajęłam, zamiast rabatą

Bociek, dzięki za recepturę, spróbuję. Ja znam i stosuję trochę inną, choć składniki te same: alkohol, dużo cytryny i trochę miodu (bez herbatki).
Mnie ta mieszaka zwala z nóg natychmiast, więc przyjmuję to „lekarstwo” stojąc już przy łóżku

Moniś, mikstury z imbiru nie piłam. M. nie kupił świeżego imbiru, podobno w sklepie nie było.

Kindziu, byłam, widziałam, pomagałam(?), i jak widzę wszystko już w porządku.
Będzie mi bardzo miło, jeśli zajrzysz tu na dłużej. Pozdrawiam

Beatko, gorączka zeszła, choć nie sądzę, by to wygibasy były tego powodem Ale teraz osłabiona jestem, jak to po tak dużej gorączce bywa. Ale będzie dobrze. Dzięki za troskę

O, i Danusia przyszła od Kindzi Tak, wiem, że już działa link Kindzi, i się cieszę wiele osób pomagało, by zadziałał.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Milka 14:18, 09 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tereniu, doczytałąm i już wiem, ze choróbsko i ciebie dopadło; kuruj się, osłąbienie minie, a hym w szlafroczku na przedogróku, to jeszcze nie katastrofa!
w kontekście tego przypomniałą mi się ostatnia historia na mojej ulicy; piorun trafił w dom, dom płonie, strażacy leją wodą, sąsiad bieży na pomoc, no ale....to nowy dom, więc najperw co zrobił, buty w pzredpokoju ściągał!
pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
beta 14:24, 09 sie 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
irena_milek napisał(a)
Tereniu, doczytałąm i już wiem, ze choróbsko i ciebie dopadło; kuruj się, osłąbienie minie, a hym w szlafroczku na przedogróku, to jeszcze nie katastrofa!
w kontekście tego przypomniałą mi się ostatnia historia na mojej ulicy; piorun trafił w dom, dom płonie, strażacy leją wodą, sąsiad bieży na pomoc, no ale....to nowy dom, więc najperw co zrobił, buty w pzredpokoju ściągał!
pozdrawiam


no nie mogę, buty ściągał, to się nazwya kultura

mam nadzieję że dom uratowany?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Kindzia 14:27, 09 sie 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Przylatuję jeszcze raz podziękować Jesteście nieocenieni!!!
Zdrowiej, ja lecę pracować
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Tess 14:35, 09 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
irena_milek napisał(a)
Tereniu, doczytałąm i już wiem, ze choróbsko i ciebie dopadło; kuruj się, osłąbienie minie, a hym w szlafroczku na przedogróku, to jeszcze nie katastrofa!
w kontekście tego przypomniałą mi się ostatnia historia na mojej ulicy; piorun trafił w dom, dom płonie, strażacy leją wodą, sąsiad bieży na pomoc, no ale....to nowy dom, więc najperw co zrobił, buty w pzredpokoju ściągał!
pozdrawiam


Buty ściągnął? No nie wiem, czy się śmiać, czy płakać))

Widać, że ten sąsiad nigdy nie widział domu po pożarze i akcji strażaków: jest najczęściej zalany do samego dołu.
Tak być musi, bo woda nie chce płynąć jedynie tam, gdzie jest potrzebna, a często nie wiadomo, gdzie dokładnie jest źródło lub zalążek ognia, leje się profilaktycznie.
Choć szkody są wówczas duże. Ludzie potrafią mieć o to pretensje do strażaków. Nieuzasadnione, ale emocje robią swoje.

Irenko, czy dom uratowano?

Nie byłam w przedogródku w szlafroku, tylko w oknie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ewcia88 19:14, 09 sie 2012


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 222
Zdrowiej nam Tess, czekam z niecierpliwością na to wyczarujesz
____________________
plackarnia http://www.ogrodowisko.pl/watek/2025-pomysly-na-wejscie-do-ogrodkaprzedogrodek
Ozz 02:17, 10 sie 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Ho, ho! To tam nie ma jednej yuki! Tam ich cała rodzinka

Wrzucam próby - Danusia 2 w 1
Prośba od razu do szefowej o łajanie i korektę fachowym okiem.

Może by się jeszcze jedna chuda, wysoka trawka przydała między trzema iglakami... jest tam jeden bukszpan-kulka między żurawkami, można by jeszcze w dwóch innych miejscach powtórzyć taką ,,kulkę" między żurawkami, choć nie wiem czy bukszpany to już nie zanadto...



____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
monteverde 02:52, 10 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
pożar to straszna rzecz, jadąc do Ani, przed W-wą w Łomiankach widziałam palący się dom, nie było szans na uratowanie, po jakiś 10 minutach minęliśmy się z 1 jednostką straży pożarnej na taki duży piętrowy dom jeden samochód straszny widok
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies