U mnie Karl Foerster wygląda tak tylko liście mu się rozjechały od opadów deszczu

Posiedziałam sobie na twojej ławeczce,leżeć się nie dało,za długa jestem

Moje gracillimusy też się szykują do kwitnienia,odkryłam to dzisiaj.
Chyba nam sie klimat ociepla
Artemis przesliczny, ostrzę sobie na niego zęby,ale za późno sobie przypomniałam o nim, musze już na następny sezon szykowaćliste

Moje cebulki abisyńskie maja bardzo dużo malutkich cebuleczek,mam je zasuszyć z duzymi , czy zostawić w ziemi ?
I kaliny angielskiej ci zazdroszczę,uwielbiam pachnące rośliny.

Na fotkach były miskanty, ale trzcinki mam chyba trzy, o tej porze roku one już nie kwitną, to trawy wczesnego lata, ale jak są siewki i jak pogoda dopisuje, to tak jak u mnie teraz zakwitł i to jest chyba trzcinnik Karl Feorster


ale pewności nie mam mieszają mi się te trawy i nie potrafie ich rozróżnić

WItajcie
Późno wracam z pracy, ciemno już w ogrodzie ale dojrzałam rozwinięte róże. W prezencie dla Was purpury i zapowiedź przyszłorocznego szaleństwa różanego



Od lewej purpury
William Shakespeare, J.W.Goethe, Gospel, Munstead Wood.

Na gorze bladawce od lewej Alnwick Rose, James Galway, szkodabyło mi uciąc wielkiego kwiatka bo obok były dwa pąki, zatem ucięłam malutkiego . Gospel pójdzie chyba do malinowych róż na rabacie "kuchennej"
Kwitnie zaledwie kilka róż z moich nabytków, za rok będzie 4 x wiecej. Już się nie mogę doczekac