Wzięłam się za nową rabatę z magnolią w roli głównej. Magnolię, horti VF i miskanty zdążyłam wsadzić, reszta będzie wiosną.
Trawy w moim ogrodzie maja zaledwie rok już pysznią się i pozują. Bardzo je polubiłam dzięki Waszym ogrodom.

Witaj!!
Przejrzałam cały wątek,ogród pełen zmian
Ja już 2 lata temu myślałam,że mam posadzone wszystko,,ale jak zaczęłam zaglądać, na fora ogrodowe.Tak tylko ciągle coś dokupuję, dosadzam, i zmieniam
Dużo podobnych albo takich samych roślinek mamy.
Ładne masz róże,lilie ,liliowce, to co i ja lubię.
Ja też w tamtym roku zaraziłam się jeżówkami i ciągle je dokupuję.
Pozdrawiam

Moniko, współczuję Wam, ciężko pogodzić się z odejściem takiego dobrego pieska. Dobry mieliście pomysł, aby wziąć drugiego pieska ze schroniska. Macie dobre serduszka

Ogród bardzo mi się podoba. Zwłaszcza to zdjęcie z brzozą

Witaj pospacerowałam po Twoim ogrodzie, przycupnęłam na tarasie i podziwiałam lawendę z budleją. Świetne połączenie.

Podjazd zrobiony nareszcie. Teraz chaos muszę ogarnąć, bo piachu od groma ale nareszcie jest ogarnięte, bo dotychczas to masakra była. Mam nadzieję że w weekend postawimy drewutnię na drewno i na tym pewnie zakończymy sezon "OGRÓD". Zapowiadają opady śniegu z deszczem i przymrozki więc rośliny muszę poprzykrywać stroiszem. I wyczekiwać wiosny.
Było tak: a jest...nic nie jest bo okazuje sie że nie mam zdjęcia aktualnego

Kostka już skończona, ale ciągle w piaskowaniu, bo deszcz albo wymywa piasek albo mokry nie chce się fugować - i tak od nowa. Ale nareszcie jest i juz jest czyściej i auto jest gdzie zaparkować.
W ten weekend zaczęliśmy stawiać wiatę na drewno ale temp. skutecznie nas studziła. Mam nadzieję że do opadów śniegu zdążymy .
Pozostał mi jeszcze do dokończenia gazon przy wejściu i mam zamiar dokończyć to w tym tygodniu. Elewacja na domu również będzie z łupka tylko w innym kolorze . Na żywo zdecydowanie lepiej to wygląda.

i tym oto jesiennym obrazkiem kończę dzisiejszy wpis. Pozdrawiam ciepło w ten zimny dzień.

Część piachu wymieszaj z ziemią, daj do donic, przyda się do rozmnażania hortensji, mnie w takim podłożu wszystkie patyki się ukorzeniają
Pieska szkoda, ale taki koniec zawsze nadchodzi, pozdrawiam i będę zaglądać, bo chcesz klimaty angielskie

Miłko fajnie że zajrzałaś. Klimaty chcę ale daleko mi do nich. Cieszę się po prostu z tego że mam w końcu upragniony dom i ogród, który uwielbiam. Brakuje mi tylko przestrzeni w nim, bo sąsiedzi są blisko. No ale cieszę się i tak z tego co mam bo samodzielnie zrealizowałam swoje marzenia, no może z małą pomocą faceta. Jestem "Panią na włościach" jak to kiedyś pięknie mówiono. Tylko kiedyś Pani bez Pana to niewiele znaczyła - dzisiaj na szczęście już więcej.

Dokładnie tak, wywalczyły to dla nas inne pokolenia kobiet
Najważniejsze mieć i potem tylko tworzyć, to jest pasjonujące