Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Nadzieja na piękny ogród 22:52, 01 wrz 2014


Dołączył: 03 lip 2014
Posty: 111
Do góry
Witaj

Masz pole do popisu działka piekna duża już moja wyobraźnia wybiega wstecz i widzę tu piękny ogród co do tych rabatek to ja bym je połączyła chodzi mi o rabatki wysypane grysem albo zrobiła bym do okoła korą rabatki a na środku rabatkę z grysem , planujesz cos sadzic pod ogrodzeniem lub na środku ??
Kondziowy ogrod cz II 22:52, 01 wrz 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Dzidka napisał(a)
W następnej części wypatrzyłyśmy coś, co wszystkie zapragnęłyśmy mieć.







Auuuuu. jaki piękny- czy to ten od Tamgrocha ? już taki duży ?
Lecę w kulki... 22:50, 01 wrz 2014


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
Do góry
Witam Was WSZYSTKICH bardzo ciepło...
Dziękuję za Waszą pamięć...
za słowa otuchy...
Pewnie, że wyjdzie słonko...kiedyś...
Na razie jeszcze zachmurzenie duże...ale lekkie przejaśnienia są...
Zresztą ,,czas nas uczy pogody...tak od lat''

Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza...
U mnie też walka z grzybem...zaatakował mi bukszpany posadzone
w cieniu...
a nigdy mi nie chorowały...
W tym sezonie nawet tawuły złapały mi grzyba...mączniak męczy mi je od wiosny.Najpierw szarpałam się z mszycą...co mszyca nie zeżarła...
załatwi grzyb

Rabata nowa...tworzy się powoli...przeszkadza aura i inne obowiązki.

Madżen...mam do Ciebie słabość...
Pisałaś, że chętnie byś popatrzyła na korę...
Proszę...
170 worków i...księżniczka na ziarnku grochu


A wszystko zaczęło się w tym roku od niej...
Trafiłam na nią przez przypadek...była kopana z gruntu
po okazyjnej cenie...nie napiszę za ile...co by nie drażnić
U nas w szkółce są takie w przedziale...300-400 zł
A że miała korzenie pociachane okropnie nie można było jej przetrzymywać...
tylko znowu do gruntu...jak zobaczyłam jej system korzeniowy, który mierzył
jakieś 12cm długości ?! Miałam wątpliwości, czy aby się przyjmie...

Gdzieś ją trzeba było wkopać...
Trafiła na miejsce na przyszłą rabatkę...
Do towarzystwa miała już...2 klony, 3 serby, a jesienią 2013 dołączyła Nigra...pamiątacie...?


Pół trawnika z tyłu poszło pod rabatkę...
ku uciesze mojego męża...on kosi...

Anitko...cytuję...
Ania pewnie chce pokazać jak już wszystko będzie dopięte na ostatni guzik i dopieszczone na maksa

Niestety...na efekt trzeba będzie poczekać...ze 3lata...
Nie dam rady w tym roku zrobić najniższego piętra...

Sadzę małe rośliny....




Koncepcja nowej rabatki...polega na kontynuacji myśli przewodniej...
Kompozycja nad kolekcją...a więc mało gatunków i nawiązanie do tego co już jest...Szału nie ma i nie będzie...ale mnie to pasuje...

Buziaki i uściski...
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:48, 01 wrz 2014


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Witam serdecznie Od jakiegoś czasu podczytuję różne tematy na tym forum a im więcej czytam i oglądam tym większy mam mętlik i zawrót w głowie ! Wszystkie ogrody, rabaty i obejścia takie piękne i inspirujące .... ! Mimo to na swój ogród nie mam pomysłu i tu prośba o pomoc.
W zasadzie trudno ogrodem nazwać teren, którym dysponuję, jest to raczej podwórko, które co jakiś czas zmieniało wygląd. Dotychczasowe pomysły raczej były nietrafione i mało funkcjonalne.Wymyśliłam więc projekt, myślę ostaeczny, w którym znalazły się taraso-gazony. Problem z którym się do Was zwracam jest jeden: czym je obsadzić ?? ze względu na inwentarz w postaci psów kopiących sztuk trzy sprawdzonym sposobem jest wyłożenie tarasów włókniną i przykrycie jej kamykiem żwirowym.
Początkowo plan był taki, że obsadzam tym co już zgromadziłam czyli jakieś funkie, kokoryczka, runianka, liliowiec, kosaciec, trzmielina, żurawka czerwonolisnta, turzyce, gożdziki ogrodowe i ew kilka roślin skalnych.
Jednakże po wykonaniu ww tarasów z bali zrodził się pomysł by stworzyć na nich klimat śródziemnomorsko-stepowy ( jeśli w ogóle takowy istnieje ? ) Stanowisko - cień, półcień. Skrzydło przed brabantami latem jest dość mocno nasłonecznione
Myślę o jakimś regularnym rytmie obsadzeń. Jakie mam zastosować rośliny
?? Liczę na Waszą pomoc
O ile mi się uda załączę zdjęcia w celu zorientowania się w skali problemu.


Ogrodnik Mimo Woli cd 22:46, 01 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Reszcie macham...... muszę sie doprowadzić do stanu spalnego.. a wcześniej domyć te podłogi Bo idę, idę, idę....

Nie pamiętam co wstawiałam, wiec koniec z wrzucaniem...

Na razie myślę jak przemeblować rabaty bylinowe.. bo jednak muszę...


Kondziowy ogrod cz II 22:46, 01 wrz 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry


Proszę przyjrzyjcie się jaki w tym ogrodzie jest trawnik.


I golteria, w uprawie której, poniosłam porażkę.



I na koniec relacji nie mogę nie zapomnieć o tych mieszkańców ogrodu.



I pamiętaj co Cię czeka jak będziesz marudził.

Coton Manor Garden - Anglia 22:45, 01 wrz 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry





Ogrodnik Mimo Woli cd 22:42, 01 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Pilnuj Muminka, fajny chłopaczek , miło sie z nim pobawic. Buziaki dla Was i Muminka.

Samochód któy dostał od Ciebie Jest fajny

Ogrodnik Mimo Woli cd 22:42, 01 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Mala_Mi napisał(a)



Ale cudnie....
Bajkowy ogród Weroniki 22:41, 01 wrz 2014


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Ogrodnok nigdy nie siedzi na czterech literach.... nawet jak ma jak w bajce.
Czarna plamistosc tez mnie wnerwia...
Lasek bardzo klimatyczny...fajnie ze pokazalas.

***
Nawet przed komputerem i na ogrodowiskowym forum ciężko wysiedzieć na 4 literach, i przez podwójne oczy patrzeć, a tyle się dzieje.
Aniu, lasek może zakwitnie dodatkowymi rabatami wiosną. Staramy się go zalesiać cieniolubnymi roślinkami. Pokażę dla pochwały lub krytyki.
Oj, jak mnie wnerwia plamistość. Już o niej zapominamy.
Dzisiaj taki ważny dzień, tyle nowego w polityce, historia, testy.
Zmiana premiera i Jego awans do UE.
U mnie też zmiana, tawuła awansowała do lasu a powstało kolejne żwirkowo ze stożkami bukszpanowymi, bo kulki już były.

Kulki bukszpanowe tutaj.

Stożki bukszpanowe tu. Będą miały zwarty bukszpanowy żywopłocik, jak ten po drugiej stronie ścieżki.

Bukszpanów jest u nas dostatek. Tu widać ścieżkę frontową z kulkami a pod oknem kuchennym też widać żywopłocik bukszpanowy.

To jeszcze jedno ujęcie z bukszpanami okręgami w głębi po prawej.

Kondziowy ogrod cz II 22:38, 01 wrz 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
W następnej części wypatrzyłyśmy coś, co wszystkie zapragnęłyśmy mieć.









Ogrodnik Mimo Woli cd 22:36, 01 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)
Niech się Pani nie martwi na zapas Nasz Jasiek też szaluuny i mieliśmy montować bramkę na schodach by nie wszedł i nie spadł. Któregoś dnia siedział koło mnie w kuchni ja patrze a on na półpiętrze... bramki nigdy nie zamontowaliśmy a on nigdy nie spadł

Na zapas nie będę.. ale łatwo nie będzie

Nie lubię ogników.. bo kłujoki... ale kolejny rok jak mam ochotę je wyciepać.. rosną, owocują... to sama góa krzewów, bo dół schowany za barberysami.. co też chciałam wyciepać, bo przemarzały...
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:34, 01 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Aniu oj trzeba mieć oczy do okoła głowy jak zacznie sam chodzić, my dzisiaj pierwszą wizyte na pogotowiu z chrześniakiem zaliczyliśmy... maluch nauczył się biegać patrząc w bok a nie przed siebie i tak się rozpędził, potknął i z całym impetem uderzył czołem w róg drewnianej ramy drzwi. Na szczęścio skończyło się tylko na wielkiej śliwie z przedziałkiem na czole. Opowiedziałbym jeszcze jedną, ale to już zabawną historie, tylko jeszcze bym miał problemy


Łukasz.. moje dziecko w młodości też był taki urwipołć.. ja w wieku 13-14 miesięcy weszłam po drabinie na dach i siadłam w rynnie.... genów nie oszuka... książkę by napisać.. Ja w wieku 7 lat szukałam lotniska ... i znalazłam.. poligon z samolotami.. do dziś pamiętam zdziwienie wojskowych co robi dziecko za miastem wśród bagnisk i rozlewisk... W dzisiejszych czasach moja mama byłą by nie raz na pierwszych stronach gazet... i ja też Ale keidyś nikt nie chuchał i nie dmuchał nad dzieckiem jak teraz ... Dzisiejsze czasy mi nie odpowiadają... ale to nie temat na forum
Moja mama przeżyła, ja przeżyłam i to z wnukiem damy radę.. ale co nerwów zjem to moje ... najwyżej do gazety sie załapię na pierwsze strony.. nieodpowiedzialna babcia ....

A te rybki mały uwielbia... największe są na długość prawie jak on... w ostatnim miesiącu mam wrażenie że bardzo urosły.. aż sama sie wzdrygam by dawać rączki do całowania.. to potfffory


Kondziowy ogrod cz II 22:34, 01 wrz 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
Jeszcze w kadr wkradają się widoki budynków, ale za kila lat kiedy podrośnie żywopłot z cisów, którego im szczerze zazdroszczę, ogród nabierze tak upragnionej prywatności.



Dopiero teraz przeglądając zdjęcia uzmysłowiłam sobie jaka jest kolorystyka tego zakątka.





Coton Manor Garden - Anglia 22:29, 01 wrz 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Klasyka angielska.
Agapanty




Pelargonie i donice:










Ogrodnik Mimo Woli cd 22:26, 01 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
kosolka napisał(a)
Wrócę do werbeny jeszcze, dobrze? Czytam o niej i piszą - roślina jednoroczna lub bylina. I ja nie panimajet To jak to z nią jest? Też będę chciała w przyszłym roku.

Bylina ale w Anglii lub w takie zimy jak ostatnia. Ale potrafi sie wysiać sama i wyrosnąć gdzie popadnie, nie narzeka na spartańskie nawet warunki. Łatwo się przesadza.. myślę, że raz zaproszona do ogrodu już w nim zostanie, byle tylko nie wypielić. Wschodzi dość późno.
Jedną sadzonkę przezimowałam w domu, tzn wykopałam jedna werbenę do doniczki i w lutym marcu robiłam na wszelki wypadek z niej sadzonki zielne.. wszystkie sie przyjęły i zakwitły szybciej niż te siane z nasion. Jesienią można zebrać nasiona, które należy poddać przemrożeniu.. i wysiać wiosną do gruntu. W doniczkach niby wschodzi, ale opornie.
Miałam przezimowane w gruncie (padła tylko 1 szt...za mokro zimą), ukorzenione z sadzonek zielnych, wysiane z nasion i ta przezimowana... jest ogromna teraz.
Zawerbeniłam cały ogród i trochę innych ogrodów, a nasionka dostałam od Danusi. Miałąm tego w tysiącach

Jesień idzie.. nie ma na to rady


Kondziowy ogrod cz II 22:23, 01 wrz 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
Byłam bardzo ciekawa wodnego zakątka.
A oto i on. Jest cudowny.









Kwiatowy ogródek Monteverde 22:22, 01 wrz 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Zajrzyj do mnie,wstawiłam nalewkę, ale też robię na wyczucie.tzn,wg smaku.

Rydzyki też ostatnio pozyskałam i zrobiłam takie z patelni +jajko sadzone na śniadanie, pycha. Szkoda,że tak dal,eko jesteś, ja na grzybki bardzo lubię.
Byliśmy w sobotę, a teraz może w czwartek. Robotę miałam do wieczora, bo moi młodzi grzybiarze biorą do kosza wszystko, co do grzyba podobne. Mus weryfikację robić, Połowy niepotrzebnie dźwigali, z lokatorami.

Haniu już zaglądam u mnie M. też tak zawsze zbierał na ilość nie jakość, musiałam robić potem selekcję ale mnie nie przeszkadza, że muszę je oczyścić i przerobić
Kondziowy ogrod cz II 22:19, 01 wrz 2014


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
Po przejściu wzdłuż domu oczom ukazuje się rabata na której dominują słoneczne rudbekie.



Jest też ławeczka, którą nazwałam "Pod Różą".


Zaskoczyło mnie to zestawienie roślin:

Ogrodnik Mimo Woli cd 22:19, 01 wrz 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Piekne te jeżówki i te fotki cudownosci


Widzę nowy awatarek

Jakieś wczorajsze widoczki..


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies