Pszczelarnia
22:10, 29 paź 2014

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Jeszcze kilkanaście dni temu pieliłam kostkę. Nie umiem posługiwać się kilerem i randapem. Zawsze ląduje na trawie i jest problem
, ogromny problem.
A to był niedzielny poranek, więc i praca delikatna lajtowa, wyszłam tylko po buraczki.


A to był niedzielny poranek, więc i praca delikatna lajtowa, wyszłam tylko po buraczki.
