U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć
22:34, 01 sie 2011
Dzięki Haniu. Do Ciebie jeszcze się nie dokopałem, ale dojdę do wszystkich - nie wiem czy dziś
No właśnie, co Twoi Panowie na zakupy w takich ilościach?
Jeden wspiera finansowo , drugi pomocą w ogrodzie a trzeci wspiera duchowo![]()
A powiedz jaka była mina Maćka na widok zajętego miejsca na podjeździe. Bo ta ilość roślin powala
Tak zaparkował w tej szczelinie , że ja miałam problem z wjazdem do mojej noryBaaa jutro tego już nie będzie
A powiedz jaka była mina Maćka na widok zajętego miejsca na podjeździe. Bo ta ilość roślin powala
Tak zaparkował w tej szczelinie , że ja miałam problem z wjazdem do mojej noryBaaa jutro tego już nie będzie
A powiedz jaka była mina Maćka na widok zajętego miejsca na podjeździe. Bo ta ilość roślin powala
ano, o M mi chodziło, Maciek to starszak synek?
A nie Janusza?czy bredzę ja??? A powiedz jaka była mina Maćka na widok zajętego miejsca na podjeździe. Bo ta ilość roślin powala
A nie Janusza?czy bredzę ja??? A powiedz jaka była mina Maćka na widok zajętego miejsca na podjeździe. Bo ta ilość roślin powala
Trawa między płytami tak się "ujmie", że nie ma mowy o wyciagnięciu tych płyt
A powiedz jaka była mina Maćka na widok zajętego miejsca na podjeździe. Bo ta ilość roślin powala