Niech żyje słodkie lenistwo! Nagrzałam się, letnim jeszcze słońcem, połaziłam po lesie, Spotkałam sie z przyjaciółmi, i na ten rok chyba dość wyjazdów.
Trzeba ogród uporządkować do zimy,
Dziś zebrałam ostatnie maliny.
Jutro wkracza do akcji sekator z długimi trzonkami i widły amerykany. Będzie cięcie i kopanie.
Po robocie coś na wzmocnienie.