No Elu..o rozpuszczaniu zapomniałam fakt...ale Bandita, Banditom zostaje
...ale ze stipą to ja też nie wiem jak się rozsiewa i kiedy?....a u mnie jedna maleńka rośnie....być może sama da radę, a jak jej pomóc?...hm...
Dzisiaj pomogłam się jeżówkom rozsiać, tym od Małej Mi, bo one najtrwalsze są i różowe, a mi różu brakuje
To, żeby buziol po mojemu był, to tym razem przewrotnie całusy zostawiam
...cmok, cmok
Ale piękny dziś dzień Lawenda wciąż w formie i bukszpan ma fajne młode przyrosty. Klonik chyba się zaklimatyzował i mam nadzieję, że da radę zimą. Wiosną trochę spaliłam runiankę, ale ładnie odbiła. No i nie panikuję z hostami, to chyba faktycznie takie wybarwienia liści a nie VHX.
Żeby nie było tak pięknie ...
Mam dramat ze serbami i rh. Wszystko zalane wodą kona w gliniastej mokrej ziemi. RH zółkną na potęgę. Serbom zrobiłam prowizoryczny rów odwadniający. Nie wiem czy się uratują (3 od dołu sadzone TRZECI RAZ!!)
Czekam aż M. wróci (za ok. 3 tyg.) i zrobi jakieś odwodnienie. Dla RH chyba muszę zrobić podwyższoną rabatę, bo na pewno nie dadzą rady. Nie wiem czy jeszcze teraz przed zimą je przesadzać czy poczekać do wiosny.. Złączenie trawy i rh .. tragedia, ale plan jest taki, że pół metra przed rh mają być białe róże, więc ten postrzępiony kawałek trawy zostanie odcięty. No i rzut na to co mnie czeka od południowej strony.. ale to już raczej wiosną.
Edit: nie będę kończyć takimi brzydkimi zdjęciami, zatem jeszcze hortki w odsłonie jesiennej z życzeniami dobrej nocy dla wszystkich
Wow, ale duży zjazd! Dopiero na zdjęciu zobaczyłam ile Was tam było! Szkoda, ze ogrodowisko zmniejsza zdjęcia.... mało widać na takim grupowym. Ale dobrze, że się super bawiłyście.