Przynudzę??? Dziewczyna, co Ty piszesz??? Pięknie, piękniej i... jeszcze rok, a patrząc na Twoje wrzosowisko spadniemy z krzesełek.
Martuś, masz do tego łapki.
A to dzisiejsze zakupy.
Polowałam, polowałam i upolowała
Kupiłam dwie sztuki, ale docelowo maja być na całej rabacie. Czeka mnie coroczne rozmnażanie. Lubie marcinki i jesień u mnie będzie należała do rozchodników i marcinków w różnych kolorach. Zaczynam od białych
Jakie one piękne Tłem dla nich będą przebarwione liście piwonii .
Karolinko, używam wiosną. Posypuję wokół roślin, garść lub dwie i mieszam z ziemią i podlewam. Używam też przy sadzeniu ( nie przesadzaniu tylko rośliny z doniczki) , daję na spód dołka, trochę ziemi i dopiero sadzę roślinę. Nie stosuję żadnych innych nawozów. Ziemię odkwaszam dolomitem. Przy przesadzaniu roślin używam rosahumusa
Asiu gdzieś mi umknęła dobra wiadomość bardzo sie cieszę ,ze ciemierniki rosną w Twoim przytulnym i cichym ogrodzie ,zresztą jak mogło byc inaczej z serca dane ,z sercem posadzone to i rosną ku radości serca