Eukomis zakwita
nowa lawenda już rośnie
Falstaff wymęczony słońcem
Sommersonne kwitnie nieprzerwanie piękna róża w całym ogrodzie kwitną cleome z nasionek Basi kamasja
Ville de Lyon znowu zaczyna kwitnąć, wydał malutki kwiatek chyba od tego gorąca rurkowaty Cassandra świetnie się ma ale po kwitnieniu eksmisja w drugie miejsce
Taki wstępny zarys rabaty przy domu wg Garden Composera - żeby zobaczyć jak to wyjdzie w programie, jak on pokazuje roślinki. Szałwia wyższa niż rzeczywisty marcus. Róże slabo tu widoczne. Bukszpanu wcale nie widać . Czegoś brakuje.. Poza tym nie wiem czy mnie te wizualizacje nie zniechęca Takie są trochę dziwne Od przodu - kocimiętka, szałwia, róże jakieś białe (bo artemis nie było tutaj) i fairy, ostróżka i z tyłu gdzieś bukszpan.
Dziękuję za wszystkie wpisy, trzymanie kciuków, a przede wszystkim za wiarę we mnie i mój ogród.... co z tego wyjdzie to sie okaże.. ... na razie o tym nie myślę, bo .... jak sobie przypomnę co mówiłam to nie wiem czy sie śmiać czy płakać Ale tak to ze mną jest.. i inaczej być nie może...
Ale dla takich pamiątkowych ujęć jestem gotowa nawet przełknąć świadomość, że mogłam wypaść jak idiotka.. i dla poznania tak wspaniałych, serdecznych ludzi.. Spotkanie z ekipą to naprawdę bardzo miła przygoda, wrażenie, że sie zna tych ludzi od lat... Lubię poznawać ludzi, pozytywnych, zakręconych.. dlatego jestem na forum i nie będę sie wcale przejmować jak wypadłam... Jak tylko sie dowiem keidy emisja to dam znać ..
Taka super Ciocia Maja Jak dziecko półroczne kogoś akceptuje.. to wie co robi Dzieci i psy akceptują ludzi podświadomie i bez wyrachowania.... taki dobry instykkt kogo polubić a kogo unikać .. Muminek zaakceptował ekipę...
Rabata raczej musi być w tym miejscu, bo nie ma innego lepszego. Te duże drzewa mają zostać wycięte (staramy się o pozwolenie, może na jesieni uda się je wyciąć), a w ich miejsce ma być żywopłot z tuji, które już są posadzone. Chciałam, żeby w przyszłości stanowiły tło tej rabaty. Generalnie miejsce jest nasłonecznione od rana do 14 (przynajmniej z obecnemi drzewami), a potem samym wieczorem. Widzę, że żurawkom jak i hortensjom Anabell to odpowiada, bo rosną tam najdłużejMaiałam obawy co do traw, ale w którymś wątku wyczytałam, że wpółcieniu rosną zazwyczaj ciut mniejsze i sobie poradzą. Czemu jeden miskant morning ligt?- kupiłam ostatniego w szkółce i w akcie desperacji (żeby już coś posadzić) kupiłam zebrinusa.
Ogrodzenia nie mamy wcale. Te niby słupki przy kukurydzy to młode drzewka, ale to już działka sąsiada.
Wracając do tematu... Zastanawiam się nad przedłużeniem rabaty do rogu działki, mniej więcej tak (czerwona linia):
Co o tym myślisz?
Jeśli chodzi o żurawki w jednym gatunku. Może dojrzeje do tego To zdjęcie jest trochę nieaktualne, bo wszystko już wybujało i bardzo mi się na razie podoba.
A włóknina jest tymczasowo, zanim korę kupimy. Wiem, że to grzech podstawowy
Kilka świeżych kwiatków
rudbekia pełna Chocolade coś tam
zbliżenie na kwiatki floksa Jade
Eden Rose kolejne kwitnienie
Ruszył powojnik Vianetta
Gaura od Moniki a tu 2 gałązka