Sebek, w przyszłym roku zrobię akcję "CIOCIA NL" i wyproszę kwiatów ile się da. Zorganizujemy jakąś specjalna przesyłke w Twoje strony
Muszę się przyznac, ze ogromną pomocą w robieniu wianków okazały sie moje super szpileczki. Szło o niebo lepiej.
AgaeM, nabywam ją nieustannie pod okiem mojego experta

T.
Monia,była akcja malowania krzesełek w krzakach

, zeby niczego w ogrodzie nie uszkodzić. To stare krzesełka z naszego starego domku w NL, i pewnie ta farba sie za długo na nich nie utrzyma, ale u mnie klimat meblowy zupełnie surowy, wiec może być

.Jest już klimatycznie jak w starym domku, tylko owiec mi tu brak